Aktywne Wpisy

Rv0000 +21

KryptonZ +1
TL;DR: Programiści zarabiają na B2B jak w Madrycie, płacą mało podatku; pielęgniarki i lekarze i reszta pracowników ochrony zdrowia zasługują na tego typu rzeczy. Ludzie będący smutnymi twórcami aplikacji i kodoklepakami? NIe.
No dobrze, powiedzmy to wprost – programiści w Polsce żyją jak pączki w maśle. A przy tym masowo korzystają z trików podatkowych godnych największych cwaniaczków. Z jednej strony kasa leci strumieniami, z drugiej – fiskus patrzy przez palce. A tymczasem ktoś
No dobrze, powiedzmy to wprost – programiści w Polsce żyją jak pączki w maśle. A przy tym masowo korzystają z trików podatkowych godnych największych cwaniaczków. Z jednej strony kasa leci strumieniami, z drugiej – fiskus patrzy przez palce. A tymczasem ktoś





źródło: comment_1616480874vn6kCrCk39rQ0ki0XhQzYi.jpg
Pobierz@feber: ci co sie pluja pod ogloszeniami sami rąbią na magazynie za 2k netto plus soboty xd ALE 3,5 TO WEGETACJA
Do tego w czesci firm pracuje sie znacznie ponad etat i z nadgodzin jest duza czesc wyplaty.
No i swoja dzialnosc, czy to umyslowa czy uslugowa, w tym remontowo budowlane.
Mam fajną pracę chociaż na dworze i 365 dni w roku ale czasem się trafi 6 dni pod rząd wolnego. No i zmiany po 12h dzień/noc więc troche czasu jest. Praca fajna, ludzie też. No ale 2700- 3000zł na rękę i duża odpowiedzialność.
Z jednej strony czytam na wykopie 5k+ wszyscy zarabiają a 10 to tez nie jakoś trudno, zarabiam najmniej wśród swoich.
Z drugiej
tak ludzie zarabiają więcej - często po znajomości (pomijam IT, glazurników, lekarzy)
tak, dużo jest ofert za więcej niż 2 tysiące, to znaczy za np. 3 tysiące,
tak 3.5 tysia to wegetacja a jak nie masz mieszkania po rodzicach to nie wynajmiesz nic, no chyba, że pokój na spółkę z
Całe życie chciałem pracować na serwisie komputerowym no i zarobki tam są podobne też koło 2500-3500zł bida straszna. Także siedzę sobie na kolei, czasem całą noc "czytam instrukcje bo spać nei można :P" a czasem całą noc przy wietrze deszczu i -20*C z---------m w torach odśnieżając rozjazdy i prowadząc ruch pociągowy.
Ja się zawsze zastanawiam jak się w mieście wojewódzkim można za tyle utrzymać, no chyba, że mieszka się z rodzicami czy coś.