Aktywne Wpisy
![daeun](https://wykop.pl/cdn/c3397992/daeun_hbb4iXGtdb,q60.jpg)
daeun +400
W tym wpisie wrzucamy wszystkie kobiece RED FLAGI dyskwalifikujące je jako potencjalne partnerki, matki czy małżonki. Ja zaczynam
1. Tatuaże - widzisz taki brudnopis i od razu wiesz że trafił ci sie egzemplarz z defektem, nieprzepracowanymi traumami wymagającymi dlugotrwalej terapii, której w poczatkowym okresie dziecinstwa zabrakło silnych wzorców i autorytetów
#tatuaze #bekazpodludzi #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #glupiewykopowezabawy #tatuazboners
1. Tatuaże - widzisz taki brudnopis i od razu wiesz że trafił ci sie egzemplarz z defektem, nieprzepracowanymi traumami wymagającymi dlugotrwalej terapii, której w poczatkowym okresie dziecinstwa zabrakło silnych wzorców i autorytetów
#tatuaze #bekazpodludzi #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #glupiewykopowezabawy #tatuazboners
![daeun - W tym wpisie wrzucamy wszystkie kobiece RED FLAGI dyskwalifikujące je jako po...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0db6ebaa88df5ff98bad71e72825b7d25558a4b768bf43bdc5ca3b74b95d3c21,w150.jpg?author=daeun&auth=27ce5bc8bf3ae65967b3979cda9fc9f3)
źródło: temp_file2653635524481855561
Pobierz![qew12](https://wykop.pl/cdn/c0834752/90a1b05d5442ef208ab2d082d52f848efd03ea4adc4ecd2cbdb68ca6478413c6,q60.jpg)
qew12 +58
Psychiatra zalecił mi badanie testosteronu, gdyż powiedziałem, że nie mam libido i te badania zrobiłem.
I cóż wyszło NIEDOBÓR TESTOSTERONU dla jego its over (╯︵╰,)
#qewnakwadracie #przegryw #depresja
I cóż wyszło NIEDOBÓR TESTOSTERONU dla jego its over (╯︵╰,)
#qewnakwadracie #przegryw #depresja
![qew12 - Psychiatra zalecił mi badanie testosteronu, gdyż powiedziałem, że nie mam lib...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/2d2cb006c8b01775b95cdff07ef3cf24437bbacf4997cc6c63d2f37c4b7c509e,w150.jpg)
źródło: temp_file266814270078082570
Pobierz
W ostatnich tygodniach nastąpił wysyp zapytań o prowadzenie księgowości tzw. działalności gospodarczej, czyli książki przychodów i rozchodów (kpir),
W związku z tym dla otwierających taką formę biznesu mam trzy rekomendacje.
1. Jeżeli Twój pracodawca wypycha Cię z etatu na działalność gospodarczą i tylko to jest powodem, sytuacja jest prosta. Będziesz mieć jedną fakturę przychodową i tyle. No, może jeszcze jakaś kosztowa się trafi.
W takiej sytuacji rozejrzyj w pobliżu mieszkania . W promieniu do 1 km od domu znajdziesz na pewno 1-2 biura rachunkowe. Tam pani Krysia albo pani Agnieszka weźmie od Ciebie papiery i je zaksięguje. Wyśle też wymagalny raport JPK do Urzędu Skarbowego. I weźmie za to 200,- zł , a może i mniej.
I nie ma potrzeby rozmawiać z kolegą, co pracuje w KPMG. Albo sąsiadem z Ernst and Young. Pani Krysia na pewno zna dobrze ustawę o rachunkowości i na dodatek, za dużo nie weźmie.
2. Inaczej wygląda sytuacja, gdy naprawdę myślisz o biznesie. Czyli o firmie, która będzie rosnąć; która będzie mieć kolejnych klientów; która będzie robić coraz większe obroty.
Wtedy poszukaj firmy księgowej, gdzie nie tylko potrafią księgować, ale także znają się na podatkach i rachunkowości zarządczej. Czyli potrafią rozmawiać z Tobą o marżach, rentowności, budżetowaniu, projektach czy EBITDA.
Prosty przykład: masz kupić samochód do firmy. Możesz go kupić za gotówkę, wziąć kredyt w banku, mieć leasing (w jednej z dwóch form) czy wynajem długoterminowy. To wie prawie każdy. Ale kto ci wytłumaczy, jakie skutki podatkowe i zmiany w cash flow generuje każda z tych form zakupu? Bo konsekwencje i wpływ na biznes są bardzo różne.
Mało która pani Krysia/Agnieszka to zrobi. Ale za to, firma księgowa, która się na tym zna, będzie z Tobą o tym rozmawiać i Ci dobrze doradzi, zażyczy sobie może 300,- zł, a może i więcej.
Wiec zadaj sobie pytanie, czy warto zapłacić 100-150 zł miesięcznie więcej, czyli w skali roku 1200-2000.. Ale być może dzięki temu zaoszczędzisz 5, może 10 tysięcy złotych. A może i więcej.
3. I na koniec. Jeżeli jesteś dobrze zorganizowanym biurokratą, albo masz taką mentalność, że bierzesz odpowiedzialność tylko za to, co sama/sam zrobisz, albo bardzo bardzo musisz oszczędzać to możesz prowadzić sobie sama/sam książkę przychodów i rozchodów. Legalnie możliwe i się da ogarnąć.
Pytanie, tylko po co? Chcesz mieć ustawę o rachunkowości w małym palcu? To też wiedza. Ale może lepiej skoncentrować się na sprzedaży, projektowaniu, itp. core business (jeśli masz prawdziwy biznes)? Albo siedzieć na balkonie czy leżaku w ogródku z dobrą książką i/lub kieliszkiem Campari (jeśli to quasi-etat)? Ja osobiście sądzę, że oba warianty są przyjemniejsze niż wpisywanie rzędu cyferek w kolejne rubryki Excela.
Ale to tylko rekomendacje. Jak w każdym prawdziwym biznesie decyzje są Twoje, to Ty wybierasz i to Ty ponosisz konsekwencje. I dobre i gorsze.
Ciekawi nasz ilu z naszych czytelników samodzielnie prowadzi swoją księgowość, a ilu korzysta z pomocy wyspecjalizowanych doradców?
Napiszcie w komentarzach jak to wygląda w Waszym przypadku.
Jeśli jesteś zainteresowany kolejnymi wpisami, obserwuj tag: #stowarzyszeniedip
fb: Demokracja i Przedsiębiorczość
#stowarzyszeniedip #dip #polityka #demokracja #wybory #4konserwy #neuropa #polska #prawo #biznes #ekonomia #pieniadze #finanse
#dzieci #rodzicielstwo #praca