Wpis z mikrobloga

ale myślisz, że jakis obcokrajowiec bedzie dawał #!$%@? o akcent, skoro po angielsku ludzie rozmawiają na calym swiecie w różnych akcentach?


@ArezinaR: Tak, będzie, kiedy ten obcokrajowiec sobie porówna, że można chociażby w galerii handlowej usłyszeć lektora. To jest ta słynna bylejakość. Nie tylko ja w tej nitce widzę żywy przykład Barei. Rozmowa ze znajomym to zupełnie inny kontekst, bo to nie jest kwestia idiolektu, a braku staranności.