Wpis z mikrobloga

Wszyscy doskonale już wiedzą co przyniesie nowy pisowski nieład - dokręcenie śruby każdemu, kto ośmielił się mieć w życiu ambicje i determinację, żeby realizować swoje plany. Dla wielu osób pewnie będzie to impuls do pewnych przemyśleń na temat polskiego ku***ołka, w którym rządzący od 2015 roku, przy pomocy stworzonej przez siebie podłej tuby propagandowej, napuszczają przeciwko nam swój patologiczny elektorat, przedstawiając nas jako złodziei i krętaczy żerujących na "zwykłych ludziach". Zabrane nam w podatkach pieniądze, zamiast na dobrze funkcjonujące usługi publiczne, są wykorzystywane do kupowania głosów tępych, leniwych i biernych troglodytów stroniących od pracy i wszelkich czynności wymagających wysiłku. Do tej pory jedynym rekompensującym to czynnikiem były odrobinę mniejsze obciążenia podatkowe w porównaniu do lepiej rozwiniętych krajów Europy. Skoro teraz podatki mamy mieć "zachodnie", w pozostałych kwestiach nic się nie zmieni, a wiele osób ma możliwość pracy całkowice zdalnej, część z nich podejmie pewnie decyzję o opuszczeniu naszego narodowo-katolicko-socjalistycznego raju. W związku z powyższym proponuję opracowanie zestawienia, w którym weźmiemy na warsztat naszego programistę 15k i sprawdzimy dokąd warto uciekać przed pisowską hołotą, a dokąd niekoniecznie. Czekam na odzew i pozdrawiam wszystkich poza pisowskim bydłem.

#programista15k #podatki #praca #nowylad #pieniadze #pis #emigracja
  • 193
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@marek-krakow: Tylko jest mała różnica. Programista singiel wyjedzie do raju finansowego, programista z rodziną i dziećmi musi już myśleć innymi kategoriami żeby zapewnić dzieciom dobrą edukację itp.

Mój głos to Australia.


@Luigi93: Przeciez Polska juz jest rajem podatkowym. Do tego wiekszosc publicznych uslug w Polsce jest za darmo.

Wezmy taka Australie. Na dzien dobry masz podatek dochodowy 19%. Jezeli pracujesz jako programista dla lokalnych, australijskich firm to od razu wpadasz w
  • Odpowiedz
dokąd warto uciekać przed pisowską hołotą


@marek-krakow: gdziekolwiek.

Ale z tego co widzę po komentarzach dla wielkich programistow15k najważniejsza w życiu jest kasa, a szczególnie żeby zarabiali znacznie więcej niż reszta społeczeństwa. W takim razie proponuje Ukrainę.
  • Odpowiedz
Ale z tego co widzę po komentarzach dla wielkich programistow15k najważniejsza w życiu jest kasa, a szczególnie żeby zarabiali znacznie więcej niż reszta społeczeństwa.


@adibor: W punkt. I często wylewa się z nich taka pogarda w stosunku do osób gorzej sytuowanych.

Co do oryginalnego pytania, nie lubię półśrodków więc
  • Odpowiedz
@marek-krakow: Zgodnie z przeciekami gorzej ma być dla ludzi zarabiających ponad średnią krajową. W dużym mieście nie mając mieszkania średnia krajowa to granica ubóstwa. Nie wszyscy wyjadą, bo łatwość znalezienia zatrudnienia za granicą mają nieliczne zawody biurowe. Jak ktoś w takim pracuje to w wieku 40 lat ma tak #!$%@? kręgosłup, że nie jest w stanie przestawić się na pracę fizyczną.
  • Odpowiedz
@Ulany_Utopiec wyjadą ci których na to stać finansowo i intelektualnie; wychodzi na to że Polska kolapsuje do poziomów Białorusi, a tych którym zależy na demokracji, praworządności i uczciwym życiu jest po prostu za mało

Vox populi vox dei

Może Bismarck miał rację że Polacy nie nadają się do zarządzania państwem?
  • Odpowiedz
@adibor: Nie jest najważniejsza. Ale dzięki temu, że nie muszę się spinać przy zakupach, żyję na dobrym poziomie, moje dziecko jest zadbane i edukuje się prywatnie, mam dla niego czas (i dla żony), to w moim życiu po prostu jest ok. Delektuje się dobrą kawą z rana, przytulam kogo trzeba i idę robić to co lubię przez 6-8h. W pracy nikt mi nie dyszy nad głową, że nie siedzę 8-10h.
  • Odpowiedz
@marek-krakow: jedyny powód żeby wyjeżdżać gdzieś poza Polske zarabiając 15-20k+ to pogoda, bo nie wyjdziesz na tym lepiej ani na podatkach ani na kosztach i poziomie życia. Mówię to jako posiadacz paszportu australijskiego.
  • Odpowiedz
Mój głos to Australia.


@Luigi93: w zestawianiu powinien zostać wzięty pod uwagę czas który trzeba poświęcić na załatwianie sobie wiz. Niestety Australia jest pod tym względem jednym z najgorszych celów.
  • Odpowiedz
@marek-krakow: @Ulany_Utopiec:Co to jest programista 15k?
1. Wystawia fakturę miesięczna na co najmniej 15K
2. po zapłacie podatków i ZUS zostaje mu 15K
3. na uop ma 15k brutto?
4. na uop dostaje przelew na konto 15k w pierwszym miesiącu bo potem wiadomo drugi próg
5. Średni przelew jaki dostaje na konto w ciągu roku to 15k
  • Odpowiedz
@marek-krakow: Hehe, nastąpił czas przemiany, kiedy to role się zamienią i uciśniony lud stanie się bardziej wolny niż ci, którzy go ciemiężyli.
A pracodawcy to śruby wcale pracownikom nie odkręcali? Nie mieli własnego rozumu jak zwiększali normy, albo nie zatrudniali nowego pracownika pomimo większej ilości pracy?
To jest bat na Januszy Biznesu typu za PRL to człowiek za darmo robił i się cieszył, że robota była.
Nie wiem, może myślicie,
  • Odpowiedz
@calka-rekurencyjna: o czym ty do mnie gadasz? Nie mówiłem o żadnym życiu z socjalu. Po prostu na zachodzie praca w IT to praca jak każda inna, płatna powyżej średniej, ale nie tak, ze z miejsca trafiasz do 10% najbogatszych i z duma patrzysz na resztę z góry.

@arysto2011: i na zachodzie ma to byle robol, a nie tylko wielki pan programista.
  • Odpowiedz
@marek-krakow: Zależy co się zmieni, bo obecnie, o ile na wiele rzeczy można narzekać, to programista15k akurat nie ma źle w kwestii podatków w Polsce. Nie płacę VAT-u, z podatki liniowego, jako że nie mam kosztów, przeszedłem na ryczałt 15%.
  • Odpowiedz