Wpis z mikrobloga

ej mirasy, co jest fajnego w jechaniu na pole namiotowe? cena wychodzi jak za pokój, musisz taszczyć swoje rzeczy, więc inwestycja w sprzęt albo kolejne pieniądze za wynajem, prąd za dopłatą, ciepła woda platna na minuty, z natury nie skorzystasz, bo i tak napchane samochodów jak na parkingu przy blokowisku z prl... Gdzie są zalety?

źródło zdjęć:Topaz. Pole namiotowe i caravaningowe. https://maps.app.goo.gl/qTVmrny8XtwpoEuT6
#wakacje #morze #kiciochpyta #kemping #camping
Felonious_Gru - ej mirasy, co jest fajnego w jechaniu na pole namiotowe? cena wychodz...

źródło: comment_1615705839eFu9ssmQoyq1z8e0vuoQrz.jpg

Pobierz
  • 185
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Felonious_Gru: ja ostatni raz byłem za dzieciaka, ale jak moje trochę podrosną to mam zamiar namówić żonę i się wybrać (najwyżej stwierdzimy, że to jednak już nie dla nas).
1. Cały czas jesteś na dworze (bo w namiocie jest duszno i się nie da wysiedziec ;p )
2. Tam gdzie jeździłem to pole namiotowe było tuż nad wodą (najczęściej rozbijaliśmy się jakieś 10-30m od wody)
3. Jak pada to masz przesłonę,
a teraz ogarnijcie, że ludzie jeżdżą całe życie na to samo pole xD


@Felonious_Gru: jeszcze doprecyzuję, mamy po 30 dni urlopu w roku więc spokojnie 1 tydzien możesz wykorzystać na Twoja nostalgie za namiotem a całą reszte na all inclusive gdzieś w obleganym kurorcie. Na początek polecam weekendowy wypad pod namiot ze zgraną paczką znajonych. Zobaczysz, zakosztujesz i nie bedziesz chciał przestać ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@Felonious_Gru: równie dobrze możnaby napisać po co ludzie wybierają rower jak mogą motocykl/ skuter / samochód, po co gotują sami skoro można kupić gotowe w podobnej cenie (a nawet taniej) itp. Ludzie jeżdżą pod namiot bo lubią. Cześć lubi kontakt z naturą, część lubi bushcraft/ survival, część na tym samym polu co roku od 10 lat spotyka tych samych znajomych, dla części niewygody związane ze spaniem są urozmaiceniem dla zasypiania codziennie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Felonious_Gru: lubię akurat spać na wczasach pod namiotem, wszystko zależy od miejsca
Często są pola gdzie nie ma gdzie się rozłożyć. Przed podróżą przeglądam chyba wszystkie możliwe w okolicy i wybieram najmniej zaludniony. Najlepiej na takie wczasy wybrać się przed gorączka urlopowa. W Grecji tak byłem z różową. Na calym polu namiotowym może 3 auta i dwa namioty, tyle. Cisza i spokój
Trudno wytłumaczyć, co dla mnie jest w tym takiego wow. Bardzo lubię wypady pod namiot. Samo obcowanie z naturą to dla mnie super przeżycie i polecam to każdemu. Najlepsze miejsca to właśnie środek lasu, blisko zbiornika wodnego.
Nie spędzam przecież pod namiotem (w jednym miejscu) całego urlopu. 2-3 noce i mogę pakować mandżur, pojechać nad inne jezioro, do innego lasu, czy na inną plażę w innej miejscowości.
Przy tym, po drodze, można
@Felonious_Gru: uważam że to bardzo dobra forma wypoczynku. Głównie dlatego że powoduje że ci ludzie nie błąkają się po lasach i nie próbują spać na dziko, przez co nie ma z tym większego problemu dla innych:P