Nie wiem jaka jest proporcja brak formy/przemarznięty/oddawanie krwi przedwczoraj, ale brak formy na pewno ma spory udział. Miało być 8 stopni w ciągu dnia, nie przebiło cały dzień 3 stopni. Start przy -5. Czuję się oszukany. Cały dzień człek przemarznięty. Dlatego też zdjęć nie ma za bardzo, bo non stop rękawiczki podwójne. Miałem pojechać do Kielc, ale tam zapowiadali 3 stopnie, więc dałem się skusić tym 8, no i nie pykło.
4000m na 200km to może i nie jest mało ale czułem się jak gówno od pierwszego do ostatniego podjazdu, ergo słabo... Tak czy inaczej chyba tego typu przewyższenia, to raczej na późniejszą część sezonu. Bardzo dużo piachu na bocznych drogach, czasami tylko po śladach samochodów trochę rozjeżdżone, czyli ciągłe hamowanie. Dziś boli mnie nadgarstek od hamowania... Na zjazdach umiarkowanie bezpieczne. Popołudniu trochę deszczu i śniegu. Ostatnie 2h po ciemku z padającym śniegiem. Cały dzień #!$%@?ł naprawdę mocny i zimny wiatr z południa, co tylko potęgowało #!$%@? na brak siły. Stopa po wczorajszym wbiciu sobie gwoździa boli, ale da się żyć. Ponarzekałem sobie, to mi trochę ulżyło.
I tak fajnie było sobie pozbierać kwadraciki. Zielone urosło o jakieś 300 sztuk z okolicami Nowego Sącza
@AbaddonLincoln: to jest o tyle dobre, że pokazuje miejsca, gdzie jest potencjał na przyłączenie dużej ilości nowych zielonych jeżeli to połączysz. Oczywiście większość osób i tak ma wszystko pod domem, więc nie robi różnicy. Ja mam trochę rozsianych po bliższej i dalszej Polsce.
@metaxy: a przez słynne Gassy chcesz? To z GK inna droga, ale podobne odległości. Mógłbym wyjechać ciapongiem do Chynowa np. i tam się podłączyć. Tylko o której
@AbaddonLincoln: Byłem tam z 20 razy. Trochę inną trasą teraz, być może coś tam pod kwadraty zmienię pod samą Wawą. Nie wiem jak z DK50 czy tam jest zakaz czy nie. Niby tylko 10km, więc gotów jestem to śmignąć na zakazie jakby co.Tak samo nie wiem jak z DK79. A Chynów? Pi razy oko 14:00 - 14:30. To raptem 40km przed metą.
@metaxy: nie wiem dokąd teraz te pociągi jeżdżą.... do Warki może. Wiesz, nie chciałbym Cię spowalniać, bo słaba dupa ze mnie, dlatego nie za wiele km. Ale Warka jawi się realną. I południowych kierunków to ja praktycznie w ogóle nie ogarniam, więc mogę cokolwiek jechać
@AbaddonLincoln: po wczoraj mam zmęczone nogi, więc jakiegoś zapieprzania na pewno nie będzie. Nie sądzę, żebyś jakoś odstawał. Zwykle w takich sytuacjach czekam i nie przeszkadza mi jechanie wolniej. Tym razem "ostrzegam", że jakby był jakiś dramat (w co wątpię) to najwyżej bym Cię zostawił, bo muszę być na 16, bo urodziny takiego małego ziemniaka się zaczynają wtedy.
@metaxy pewnie nie będziesz i wcale mnie to nie zdziwi. Ja się muszę w końcu wybrać do Bóbrki odwiedzić muzeum naftowe :-) raz tam bylem na wycieczce na studiach a ponoć jest teraz mocno zmodernizowane
Nie wiem jaka jest proporcja brak formy/przemarznięty/oddawanie krwi przedwczoraj, ale brak formy na pewno ma spory udział. Miało być 8 stopni w ciągu dnia, nie przebiło cały dzień 3 stopni. Start przy -5. Czuję się oszukany. Cały dzień człek przemarznięty. Dlatego też zdjęć nie ma za bardzo, bo non stop rękawiczki podwójne. Miałem pojechać do Kielc, ale tam zapowiadali 3 stopnie, więc dałem się skusić tym 8, no i nie pykło.
4000m na 200km to może i nie jest mało ale czułem się jak gówno od pierwszego do ostatniego podjazdu, ergo słabo... Tak czy inaczej chyba tego typu przewyższenia, to raczej na późniejszą część sezonu. Bardzo dużo piachu na bocznych drogach, czasami tylko po śladach samochodów trochę rozjeżdżone, czyli ciągłe hamowanie. Dziś boli mnie nadgarstek od hamowania... Na zjazdach umiarkowanie bezpieczne. Popołudniu trochę deszczu i śniegu. Ostatnie 2h po ciemku z padającym śniegiem. Cały dzień #!$%@?ł naprawdę mocny i zimny wiatr z południa, co tylko potęgowało #!$%@? na brak siły. Stopa po wczorajszym wbiciu sobie gwoździa boli, ale da się żyć. Ponarzekałem sobie, to mi trochę ulżyło.
I tak fajnie było sobie pozbierać kwadraciki. Zielone urosło o jakieś 300 sztuk z okolicami Nowego Sącza
Strava
Total tiles: 42 316
Max cluster: 8817
Max square: 56x56
#rowerowyrownik #kwadraty #100km #200km #metaxynarowerze
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
@metaxy: czepiasz się, było, -5 do +3 to 8 stopni różnicy, musiałeś czegoś nie doczytać xD
@PrzekliniakCQ:
@AbaddonLincoln: nie, masz od miesiąca opcję "cluster" obok "max cluster" i możliwość ustawienia im osobnego koloru.
Aaaa właśnie, a te małe kwadraciki to skąd mosz? :D
@AbaddonLincoln: https://squadrats.com/
@AbaddonLincoln: to jest o tyle dobre, że pokazuje miejsca, gdzie jest potencjał na przyłączenie dużej ilości nowych zielonych jeżeli to połączysz. Oczywiście większość osób i tak ma wszystko pod domem, więc nie robi różnicy. Ja mam trochę rozsianych po bliższej i dalszej Polsce.
@AbaddonLincoln: Byłem tam z 20 razy. Trochę inną trasą teraz, być może coś tam pod kwadraty zmienię pod samą Wawą. Nie wiem jak z DK50 czy tam jest zakaz czy nie. Niby tylko 10km, więc gotów jestem to śmignąć na zakazie jakby co.Tak samo nie wiem jak z DK79. A Chynów? Pi razy oko 14:00 - 14:30. To raptem 40km przed metą.