Aktywne Wpisy

MonazoPL +207
MichuTop +339
Niesamowitym przykładem syndromu sztokholmskiego są dla mnie osoby postronne broniące astronomicznych zarobków lekarzy z NFZ, typu Aneta lat 40 kasjerka na minimalnej lub Mariusz lat 47 pracownik serwisu samochodowego. Liczne głosy od tych ludzi - "Trzeba było się uczyć", "Oni ciężko się uczyli przez 6 lat na studiach, zarobki 100k im się po prostu należą". Zupełnie jakby inni ludzie potrzebni gospodarce nie musieli się uczyć czy równie ciężko albo i ciężej pracować,





Komentarz usunięty przez autora
źródło: comment_1614804768KprlpEXmOXzQrkd2bG5c3B.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Chociaż patrząc po minie to może nie mogła znaleźć tego opalonego Oskarka 190 cm z 15k pensji i perspektywami na więcej.
źródło: comment_1614805393xCqxQWsljXm7a9KW9jmGOg.jpg
Pobierz