Wpis z mikrobloga

Waleriana to jednak działa na problemy z #bezsennosc i to lepiej niż się spodziewałem. ()

#chwalesie bo po kilku dniach brania kropli do kolacji i drugiej dawki pół godziny przed snem, zacząłem zasypiać w kilka minut od położenia się. Po kolejnych kilku dniach, czyli ubiegłej nocy, miałem pierwszą w pełni przespaną noc jednym ciągiem, z naturalną pobudką o poranku wywołaną naturalnym wypoczęciem a nie nerwami. Energia +200%, nastrój +400%. Można normalnie żyć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

I żeby nie było: całościowo przespana noc bez przebudzenia zdarzyła mi się może z 5 razy, a pełne combo czyli natychmiastowe zaśnięcie, plus noc bez przebudzenia, plus naturalna pobudka wywołana wypoczęciem, nie zdarzyła mi się ani razu przez ostatnie kilkanaście miesięcy.

#oswiadczenie #sen #gownowpis
  • 9
  • Odpowiedz
@CultedelaRaison: Nie próbowałem, bo z tego co wyczytałem melatonina bardziej pomaga przy kłopotach ze snem wywołanych zaburzeniem rytmu dobowego (praca zmianowa, długie podróże itp.). Postawiłem na walerianę bo dodatkowo wycisza, a z tym też miewałem problemy kładąc się spać.
  • Odpowiedz
@southlander: Chyba spróbuję, nieźle mnie zachęciłeś tą nocą bez przebudzania. Melatonina pomagała mi zasypiać, ale jak w zegarku budziłem się o 3 w nocy i później mniej więcej co godzinę. Sen był, ale nie pozwalał za bardzo zregenerować sił.
  • Odpowiedz
@CultedelaRaison: Próbuj, ale zaznaczam że pierwsze zauważalne efekty miałem dopiero po kilku dniach, a pełny efekt po kolejnych kilku. Ja biorę krople, górny zakres zalecanej dawki przy bezsenności według ulotki. Chociaż muszę przyznać że Żona mi podebrała jednorazowo bo się czymś stresowała przed snem i twierdzi że ją ścięło z nóg już po jednej dawce, ale nie wiem na ile u niej wystąpił efekt placebo a na ile sam lek. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Piotr--K: Kropli nie można stosować zbyt długo, wg zaleceń maksymalnie przez miesiąc. Ja stosowałem ok. 6 tygodni, potem odstawiłem i było już całkowicie dobrze. Problem nie wrócił, mogę już dobrze spać bez kropli, tylko trzeba się pilnować żeby zbyt często nie zarywać dobrowolnie nocy, bo gdy wróciła lepsza jakość snu, to i wróciła energia, chce się czasem z własnej woli posiedzieć do późna. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@southlander: A można spytać o markę tych kropli? Bo nie wiem czy decydować się na te co kosztują 3 zł. w aptece, czy jednak te droższe za kilka dych z now foods czy innych zagranicznych firm ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Celsus: Zawsze brałem najtańsze z apteki i działały. Zwykle mi dają z Aflofarmu albo z Amary, chociaż na półkach widuję czasem jeszcze Hasco-Lek. Myślę że to nie ma znaczenia, wiesz, krople walerianowe to tak naprawdę po prostu kozłek lekarski na spirytusie, tam nie ma żadnych skomplikowanych technologicznie procesów ani rzadkich składników żeby się opłacało kantować.
  • Odpowiedz
@southlander: Ok, wielkie dzięki, tak właśnie przeczuwałem, ale wolałem się jednak dopytać, żeby nie powtarzać błędów z przeszłości i nie marnotrawić leków (,)
  • Odpowiedz