Aborcja na życzenie powinna być legalna, ponieważ:
- jest ważnym elementem planowania rodziny i społeczeństwa - płodzenie dzieci dla samego płodzenia jest bezsensowne, bezcelowe, szkodliwe, prowadzi do biedy i wielu nieszczęść - aborcję należy traktować jako odebranie życia biologicznego, ale i zarazem zapobieżenie powstania życia osobowego - to życie osobowe posiada moralną wartość, a nie biologiczne - decydującymi kryteriami o życiu osobowym jest zdolność człowieka do posiadania świadomości, myślenia i odczuwania - nie ma takiego momentu w życiu człowieka, w którym staje się on osobą (nawet z punktu widzenia pro-lifera) - oczywiście można człowiekowi przyznać pełnię praw od momentu zapłodnienia. Problem w tym, że na dobrą sprawę niczemu to nie służy, nie przynosi żadnych korzyści, jest czystą sztuką dla sztuki, a konsekwencje takiego stanowiska są na ogół negatywne - no i jest to też mimo wszystko absurdalne, biorąc pod uwagę pewne fakty biologiczne - przykładowy fakt: z zapłodnionej komórki jajowej może powstać choroba ciążowa, a nawet nowotwór groźny dla zdrowia kobiety - inny fakt: zapłodniona komórka jajowa może (całkowicie losowo) podzielić się z czasem na dwie lub więcej części. Jeśli zygota podzieli się dostatecznie późno, to powstaną zroślaki. Oznacza to, że do momentu podziału mamy człowieka, ale nawet nie wiadomo w jakiej liczbie. - Ciąża ogólnie jest takim zjawiskiem, przy którym ludzie masowo umierają - bowiem około co druga z niej kończy się naturalnym poronieniem. Aborcja więc nie powinna być tutaj dla nikogo szokująca, tak samo jak poronienia nie są dla nikogo szokujące (a przynajmniej dla większości z nas) - ponoszenie przez kobietę jakiejś formy "odpowiedzialności" za powstanie ciąży jest ciężkim absurdem - przy takiej logice trzeba byłoby zabronić wizyty u dentysty każdemu, kto nie mył zębów - zmuszenie kobiety do donoszenia ciąży przy jednoczesnym braku zainteresowania jej przyszłością, jest po prostu czystym k-----w*m
@Blaskun: No tak, ja poruszam temat aborcji ze strony etycznej i biologicznej, a ty coś się sapiesz o alimenty, bo "feministki tak mówią" #prawackalogika
”Ciąża ogólnie jest takim zjawiskiem, przy którym ludzie masowo umierają” - Zdradzę ci tajemnice. Wszyscy ludzie umrą. Kwestia tylko kiedy. Ogolnie to żaden argument. Aborcja jest spoko bo część płodów umiera. To morderstwo tym bardziej, bo wszyscy ludzie i tak umrą.
"nie ma takiego momentu w życiu człowieka, w którym staje się on osobą (nawet z punktu widzenia pro-lifera)" - ekstrapoluj, bo wg pro liferow człowiek a się się osoba w momencie
Zdradzę ci tajemnice. Wszyscy ludzie umrą. Kwestia tylko kiedy. Ogolnie to żaden argument. Aborcja jest spoko bo część płodów umiera. To morderstwo tym bardziej, bo wszyscy ludzie i tak umrą
@Korax: To może jeszcze powiedzmy jak to poronienie głównie wygląda - a jest to wydalenie zarodka wraz z miesiączką. Sporo ludzi - takich jeszcze w formie komorkowej - najzwyczajniej w świecie ląduje na śmietnikach na zużytych podpaskach. Czy ktoś się tym
@waro Ten sam argument którego użyłeś przy powstaniu życia można odnieść do smierci. Też jest to wieloetapowy proces gdzie nie ma momentu gdzie bylo coś a jest nic. A jednak funkcjonowanie społeczeństwa wymaga od nas określenia tego momentu - czy to medycznie, czy administracyjnie. Z jednej strony odrzucasz dyskusje na temat etyki mówiąc że nie da się określić momentu powstania osobowego człowieka, z drugiej strony odrzucasz argumenty biologiczne twierdząc że życie
- Ciąża ogólnie jest takim zjawiskiem, przy którym ludzie masowo umierają - bowiem około co druga z niej kończy się naturalnym poronieniem.
@waro: Nigdzie nie znalazłem takich badań xD. Tu masz przykładowe badanie z Finlandii. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31747000/ 30%. Inne mówią o wartościach w okolicach 20-25%. Pokaż jakieś badania na tę tezę.
- jest ważnym elementem planowania rodziny i społeczeństwa
- płodzenie dzieci dla samego płodzenia jest bezsensowne, bezcelowe, szkodliwe, prowadzi do biedy i wielu nieszczęść
- aborcję należy traktować jako odebranie życia biologicznego, ale i zarazem zapobieżenie powstania życia osobowego
- to życie osobowe posiada moralną wartość, a nie biologiczne
- decydującymi kryteriami o życiu osobowym jest zdolność człowieka do posiadania świadomości, myślenia i odczuwania
- nie ma takiego momentu w życiu człowieka, w którym staje się on osobą (nawet z punktu widzenia pro-lifera)
- oczywiście można człowiekowi przyznać pełnię praw od momentu zapłodnienia. Problem w tym, że na dobrą sprawę niczemu to nie służy, nie przynosi żadnych korzyści, jest czystą sztuką dla sztuki, a konsekwencje takiego stanowiska są na ogół negatywne
- no i jest to też mimo wszystko absurdalne, biorąc pod uwagę pewne fakty biologiczne
- przykładowy fakt: z zapłodnionej komórki jajowej może powstać choroba ciążowa, a nawet nowotwór groźny dla zdrowia kobiety
- inny fakt: zapłodniona komórka jajowa może (całkowicie losowo) podzielić się z czasem na dwie lub więcej części. Jeśli zygota podzieli się dostatecznie późno, to powstaną zroślaki. Oznacza to, że do momentu podziału mamy człowieka, ale nawet nie wiadomo w jakiej liczbie.
- Ciąża ogólnie jest takim zjawiskiem, przy którym ludzie masowo umierają - bowiem około co druga z niej kończy się naturalnym poronieniem. Aborcja więc nie powinna być tutaj dla nikogo szokująca, tak samo jak poronienia nie są dla nikogo szokujące (a przynajmniej dla większości z nas)
- ponoszenie przez kobietę jakiejś formy "odpowiedzialności" za powstanie ciąży jest ciężkim absurdem
- przy takiej logice trzeba byłoby zabronić wizyty u dentysty każdemu, kto nie mył zębów
- zmuszenie kobiety do donoszenia ciąży przy jednoczesnym braku zainteresowania jej przyszłością, jest po prostu czystym k-----w*m
#neuropa #aborcja #strajkkobiet #4konserwy
@EnderWiggin: usuń konto
Komentarz usunięty przez autora
@waro: ale mężczyznę już można co? #lewackalogika ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Blaskun: A gdzie on napisał, że można, co? #urojeniaprawakoidalne
@Blaskun: No tak, ja poruszam temat aborcji ze strony etycznej i biologicznej, a ty coś się sapiesz o alimenty, bo "feministki tak mówią" #prawackalogika
Komentarz usunięty przez autora
"nie ma takiego momentu w życiu człowieka, w którym staje się on osobą (nawet z punktu widzenia pro-lifera)" - ekstrapoluj, bo wg pro liferow człowiek a się się osoba w momencie
@Korax: To może jeszcze powiedzmy jak to poronienie głównie wygląda - a jest to wydalenie zarodka wraz z miesiączką. Sporo ludzi - takich jeszcze w formie komorkowej - najzwyczajniej w świecie ląduje na śmietnikach na zużytych podpaskach. Czy ktoś się tym
@waro:
Nigdzie nie znalazłem takich badań xD.
Tu masz przykładowe badanie z Finlandii.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31747000/
30%. Inne mówią o wartościach w okolicach 20-25%. Pokaż jakieś badania na tę tezę.