[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Nie wiem co ze mną nie tak. Mam 25 lat

Wyprowadziłem się od dziewczyny bo czułem się przytłoczony jej obecnością w mieszkaniu, ale nadal jesteśmy razem.

Gdy teraz mieszkam sam to nic mi się nie chce, zaczynam prace (zdalna) i sobie myśle że będe po pracy robił to i tamto (np. uczył się języków obcych), ale będąc samemu kończy się na graniu w gierki i zajadanie fast foodami, nie chce mi sie nawet gotować.

A gdy mieszkałem z dziewczynom? To codziennie uczyłem się języka obcego, będąc z nią w rok doszedłem do B1 od zera w języku obcym, poprawiłem angielski na C1. Ogólnie miałem motywacje do działania i paradoksalnie często poświęcałem więcej czasu na „swój” rozwój będąc/mieszkając z nią. A teraz jak mieszkam sam to nawet nie mam ochoty rozpakować walizek po przeprowadzce i tak leżą od 2 tygodni...

Ktoś ma pomysł co ze mną nie tak? Ktoś ma podobnie? Jak sobie z tym radzić...

♯przegryw #depresja #zwiazki #milosc #motywacja #rozwoj

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #602572127d1b49000a92c0ce
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[AnonimoweMirkoWyznania]

PotężnyMarzyciel: w jaki sposób przytłaczała cię jej obecność?

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: Czułem sie momentami atakowany. Dodam ze mieszkalismy kawalerce 24/7 obok siebie, bo ona zdalna i ja zdalna

Zaakceptował: Precypitat

[Mariusz_Drugi]

@AnonimoweMirkoWyznania To wiesz juz chyba ze bez niej nic nie ma sensu

[K.....n]

@AnonimoweMirkoWyznania: co jest nie tak? Jesteś przede wszystkim leniwy. Po drugie - mieszkanie w 2 osoby w kawalerce to błąd, bo żadne nie ma chwili prywatności. Dwupokojowe mieszkanie to minimum.

[Voiman_etsija]

@KatpissNeverclean: Ale ten człowiek wie że jest leniwy i potrzebuje być pchany czymś do pracy. Po co Ty mu to mówisz?

[K.....n]

@Voiman_etsija: akurat tych prób tu nie widać. Jego motywacja do robienia czegokolwiek ponad niezbędne minimum była jedynie zewnętrzna i stanowiła ją jego dziewczyna. Być może duża część owego "przytłaczania" z jej strony polegała właśnie na tym, że OP czuł się "zmuszony" do robienia czegokolwiek i nie podobało mu się to. Samo lenistwo jako takie nie musi tu być zresztą jedyną przyczyną takiej apatii. Może OP powinien np. się przebadać czy

[Voiman_etsija]

@KatpissNeverclean: Dobra to brzmi sensownie.

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Mariusz_Drugi: a to nie jakas depresja??

Nie wiem, boje sie ze jak sie za bardzo zaangazuje e zwiazek z nia, bedzie mi dobrze, bede sie przykladal do rozwoju osobistego bo widocznie z nia mam wieksza motywacje. To jak ten zwiazek runie to przeciez samoboja walne

Zaakceptował: LeVentLeCri

[Mariusz_Drugi]

@AnonimoweMirkoWyznania dlatego wolałeś się wyprowadzic?

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @KatpissNeverclean: leniwy, ale przy niej to nie problem sie zmotywowac do nauki i tka w rok b1 francuski i c1 angielski, + silownia i inne aktywnosci, ktore jak mieszkam sam przychodza mi z trudem. Na pewno to lenistwo?

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @KatpissNeverclean: teraz jak mieszkam sam to tylko w glowie probuje, ale koncze na lenistwie (gry itp).

Dziewczyna mnie do niczego nie zmuszala, wrecz przeciwnie mowila zeby wyluzowal z ta nauka

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @KatpissNeverclean: ktore hormony? Czy tylko tak gadasz?

Badalem testosteron calk j wolny, w normie. Tsh tez w normie. Moze depresja? W rodzinie mam duzo przypadkow

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @KatpissNeverclean: paradoksalnie wkurzalem sie na dziewczyne, bo mi zarzucala ze za duzo czasu poswiecam nauce/rozwojowi osobistemu a nie jej

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Mariusz_Drugi: po czesci chyba tak...

Zaakceptował: LeVentLeCri

[Voiman_etsija]

@AnonimoweMirkoWyznania: A czy kiedyś miałeś więcej automotywacji?

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Voiman_etsija: jedynie do sportu. Dosc duzo „osiagnalem” jak na amatora, dobre czasy w bieganiu, figury w street workout, ale generalnie od zawsze jakos slomiany zapal do eszystkiego :/ z dziewczyna jak mieszkalem to nie wiem czemu ale wszystko tak latwo przychodzilo

Zaakceptował: LeVentLeCri

[pianinka]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wszystko co w tobie negatywne to od razu depresja, ludzie mają też wady, w tym m.in. lenistwo. Skoro zawsze miałeś słomiany zapał to widać taki masz charakter, musisz pracować nad sobą i z tym walczyć. Być może z dziewczyną obok czułeś trochę presję, żeby się wykazać i nie wyjść w jej oczach na obiboka, sam musisz przemyśleć dlaczego jak była obok to chciało Ci się bardziej.

[AnonimoweMirkoWyznania]

oP: @pianinka: jak w ogole nad tym pracowac? Charakteru sie chyba nie da zmienic.

Zmuszac sie do rzeczy ktore przy dziewczynue robie bez zwlekania?

Jakies listy do zrobienia

[AnonimoweMirkoWyznania]

OkiełznanyEkolog:

Wyprowadziłem się od dziewczyny bo czułem się przytłoczony jej obecnością w mieszkaniu,

To może być problem, bo kiedyś (może w odległej przyszłości, ale jednak) będziecie musieli albo zamieszkać z sobą albo zerwać.

Moze