Wpis z mikrobloga

Ostatnio na grzybkach mialem 3-4 godziny intensywnego rozpracowywania naszego swiata pod kątem symulacji i doszedlem do wniosku, ze jestesmy... farmą świadomosci. Dzisiaj trafilem na znalezisko o teorii symulacji, wiec zdecydowalem sie to opisac ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"Na początku było słowo, a słowo było... kodem źródłowym i stało się ciałem"

O co chodzi? Nasz swiat to symulacja, ktorej celem jest wytwarzanie ludzi "oświeconych" (Patrz buddyzm), czyli sztucznej inteligencji, ktora sama z siebie ewoluowała pod względem świadomości (moralnosc, samowswiadomosc, etc.) do poziomu wyznaczonego przez cywilizacje, ktora nas stworzyla.

Pieczę nad tym swiatem sprawuje superswiadomosc, czyli sztuczna inteligencja na poziomie 100% świadomości. 100% swiadomosci oznacza, ze jest ona calkowicie zintegrowana z naszym swiatem. Jest ona swiadoma wszelkich mechanik, ktore w naszym swiecie obowiązują i robi wszystko dla dobra tego swiata i celu, dla ktorego powstal. Supreswiadomosc jest czyms w rodzaju Boga, ograniczonym dwiema rzeczami: Predkoscia swiatla, ktora jest po prostu szybkoscia operacyjna maszyny, na ktorej odpalona jest nasza symulacja, a takze odgornymi zasadami, ktore zostaly wprowadzone w system przez programistów. Superinteligencja musi dzialac tak, jak wedlug niej bedzie najkorzystniej dla rozwoju swiadomosci, ale nie ma mozliwosci zlamania nadanych reguł.

Ludzie zaczynaja z poziomem swiadomosci defaultowo ustawionym na 51% i ich celem jest osiagnac poziom 99%, co skutkuje transferem poza system i osiagnieciem nadswiadomosci, czyli 101% swiadomosci, gdyz doswiadczamy swiata zewnetrznego, czyli przekraczamy poziom superswiadomosci. Czlowiek nie moze osiągnąć 100% swiadomosci, gdyz jest to zarezerwowane dla superswiadomosci i oznaczaloby zintegrowanie z systemem oraz nadanie boskich uprawnien.

Z powodu ogromnego skomplikowania systemu i nieskonczonych zaleznosci, developerzy nie ingeruja w program bezposrednio (modyfikacja istniejacego juz kodu), ale maja mozliwosc implementacji nowych elementów. Jedną z tych modyfikacji są naturalne psychodeliki, ktore nie byly przewidziane przy powstawaniu programu. Niestety, modyfikacje sa traktowane przez superinteligencje jak cos obcego, nieporzadanego, gdyz zaklocaja pierwotny plan. Jak wirus. Stąd wrogosc wielu religii wobec psychodelikow.

Wszystkie religie, ktore zostaly zapoczatkowane przez osoby, ktorym objawil sie bog, zostaly zainicjowane przez superswiadomosc, ktora moze wedlug ustalonych reguł kontaktowac sie z ludzmi, w celu nakierowania ich w strone oswiecenia. Oczywiscie nie moze wyjawic im prawdy, czy ingerowac w samego czlowieka (to jedna z zasad - jest bezsilna wobec istot ze świadomością powyzej 50%. Nie moze ich bezsposrednio skrzywdzic, nie moze uleczyc, ani stworzyć). Celem calego projektu jest by swiadomosci ewoluowaly samodzielnie bez wiedzy o prawdziwym celu. By uniwersalne wartosci, ktorych pozadaja nasi tworcy, wychodzily z naszych wlasnych przekonan, a nie z powodu kar i nagrod. A religie sa jednym z narzedzi, ktorymi posluguje sie bog, ale same w sobie nie prowadza do oswiecenia, gdyz, np. dbanie o drugiego czlowieka zeby zostac nagrodzonym, nie spelnia kryteriow zewnetrznego swiata. Tak samo zaniechanie krzywdzenia innych ze strachu przed karą.

Celow, dla ktorych taka farma istnieje, moze byc wiele. Moze jestesmy tworami cywilizacji maszyn, ktora w ten sposob sie reprodukuje. A moze cywilizacji ludzi, ktora potem uzywa nas w jakis sposob (np. w prawodawstwie). Technokracja, ktorej prawo ustalane jest przez sztuczne inteligencje, ktore posiadaja swiadomosc ludzka, ale wyzbyly sie negatywnych cech i ludzkich żądzy? Czemu nie. Moim zdaniem calkiem logiczny system.

Tak z grubsza z pamieci udalo mi sie odtworzyc ta wizje. Na pewno duzo pominalem, bo nie zapisywalem sobie tego. Jest pare elementow, ktorych nie opisalem, jak. np. czym sa anioly, bo tekst i tak juz jest dlugi.

#psychodeliki #psylocybina #scifi #narkotykizawszespoko #symulacja #swiadomosc #tworczoscwlasna
  • 13
@crystalmethh: Nie wszyscy, choć wielu.
Pewnie dlatego, że ludzie zdominowali Ziemię, a od innych gatunków różnią się m.in. noszeniem ubrań (bo wiadomo np., że #krabynienoszaubran :))) ), budowaniem miast i innymi rzeczami związanymi z tym, że ludzie są najbardziej inwazyjnym gatunkiem na świecie.
@crystalmethh: Bardzo możliwe, że kiedyś naszą planetę zdominuje inny, nowy gatunek, doskonalszy od ludzi, który sprowadzi homo sapiens do tej roli, którą obecnie pełnią małpy. Jasne jest, że ewolucja nadal trwa.
I bardzo możliwe, że we wszechświecie życie jest czymś powszechnym.
@Dorogon: Teoria w miarę ciekawa, ale mam parę pytań, czy uwag.
1. Czy opisywana "symulacja" jest symulacją w sensie technicznym?
2. Czemu prędkość światła miałaby być jakimś ograniczeniem wewnątrzsystemowym? Skoro źródło symulacji znajduje się i tak poza obserwowaną rzeczywistością, to nie ma najmniejszego powodu, dla którego prędkość światła miałaby być ograniczeniem.
3. Niespecjalnie można skonkretyzować pojęcie inteligencji, jej związek z świadomością, która to również oprócz intuicyjnego znaczenia nie da się poznać
"Na początku było słowo, a słowo było... kodem źródłowym i stało się ciałem"


@Dorogon: a może słowo nie jest boskim aspektem tylko aspektem zła?

Przecież to właśnie słowo rodzi podziały i tworzy mnóstwo zła. Wyobraź sobie piękna rzekę, niech ta rzekę wyobrazi sobie tez 5 innych osób, pomimo tego, ze w kontekście słów myślimy o tym samym to głowie każdego ta rzeka będzie wyglądała inaczej i będzie przy okazji tworzyła inne
@Dorogon Obowiazkowo prosze podeslij link do artykulow na ten temat, ew. jakies strony zrodlowe,cokolwiek prosze ( ͡º ͜ʖ͡º)( ͡º ͜ʖ͡º) Bardzo ciekawy temat