Wpis z mikrobloga

Śmiać mi się chce jak na początku pandemic, na podstawie 10 lat doświadczenia na giełdzie pisałem co kupować i kiedy i zostałem przez większość tagu #gielda dosłownie zmieszany z błotem. Jednak kilka osób posłuchało wtedy i dostałem szczere i fajne podziękowania, bo w sumie można było zostać milionerem w kilka miesięcy. Teraz jak w gorących mi się wyświetla #gme (tag #gielda opuściłem) w sumie się nie dziwię, że tyłu z was jest w czarnej dupie. Tag jest zapełniony naganiaczami i ludźmi, którzy nie mają zielonego pojęcia na czym polega gra, a próbują udawać inwestorów z prawdziwego zdarzenia inwestując kieszonkowe od rodziców.
Osobiście od startu pandemii do dzisiaj jestem 3.3 PLN do przodu, są ludzie, którzy zyskali więcej, ale ja niezmiennie od 2008 kontynuuje moja strategie. Jeszcze 10 lat i emerytura.

Wrzucajcie więcej memow, na pewno dzięki temu więcej zarobicie.
  • 53
od startu pandemii do dzisiaj jestem 3.3 PLN do przodu, są ludzie, którzy zyskali więcej


@blinxdxb: No to niewątpliwe. Aż tak straszna to ta pandemia nie była żeby nie szło zarobić 3 PLN ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 2
@Krupier: nie skorzystać to jedno, sam bym nie skorzystał z wielu rad na wykopie. Ale ładowanie się w martwe spółki, bo reddit i jeszcze się chwalenie tym to już wyższy level, tym bardziej, że moje rady nie były wyssane z dupy. Większość postów skasowałem, ale te co zostały możesz przeczytać i samemu sprawdzić.
  • 9
@PiersiowkaPelnaZiol: bawię się głównie w ETF, bo inwestuje w emeryturę, na samym VWRD skróciłem czas w którym przejdę na emeryturę o 8 lat (pisałem w lutym albo marcu ile można zrobić, do dzisiaj to jest 50%+ nie licząc dywidendy). Dodatkowo specyficzne fundusze, jak Templetona, gdzie milion wpadł za nic, parę pojedynczych spółek też, ale uważam, że inwestowanie w spółki nie ma sensu dla zwykłych ludzi; zbyt duże ryzyko porównując do możliwych
@blinxdxb: dlaczego zwykły śmiertelnik nie za bardzo zarobi na etf?

Ja dopiero zaczynam ale chciałbym tak z 5-10k rocznie wkładać. Za mało?

Na razie kiepsko z kasą jeszcze muszę się męczyć z uczelnią która chce ściągnąć że mnie kasę.. ale potem chce inwestować właśnie w etf. Myślałem też nas kupnem co jakiś czas złota fizycznie.
@blinxdxb: Tak z ciekawości, jak można znaleźć twoje poprzednie wpisy? Szukałem troszkę, ale więcej widziałem z samochodami niż z giełdą ;) a to co piszesz wygląda interesująco i zgadza się z tym jak sam próbuję inwestować.
@blinxdxb: Przeciez w kwietniu/ maju mozna bylo inwestowac w cokolwiek. Nie potrzebna byla zadna wiedza. MCD, CocaCola, JP Morgan, KGHM wszystko bylo -50%, czyli inwestowales za pare miesiecy bylo 100%+. Zgadzam sie ze taka wyprzedaz to raz na 10 lat jest ale to sie jeszcze nie skonczylo. Nie wszystkie branze juz wrocily do poziomu z przed pandemii.
  • 3
@PiersiowkaPelnaZiol: nigdzie nie napisałem, że nie zarobi, wręcz przeciwnie! Jeśli napisałem coś niezrozumiale to przepraszam. Uważam, że nie ma sensu inwestować w pojedyncze spółki a właśnie w w ETF. Co prawda nie masz zysków 600%, ale nie masz też takich strat, do tego nie musisz codziennie spocony siedzieć przy kompie i patrzeć czy spółka pójdzie w górę czy w dół. Takie chociażby SNP500 - co z tego, że jakaś spółka zbankrutuje?
  • 0
@JesseJackson: sprawdź moje posty z lutego i marca. A co do reszty to jeśli jakies branże (nie spółki) nie wrócily, to jest najlepsza okazja, żeby inwestować. Tylko uwaga na metale i logistykę. Szykuje się kryzys o jakim nie słyszeliśmy, ale zobaczymy.