[r__k]

Mój zestaw całkiem mi podszedł więc postanowiłam zrobić wszystkie trzy zadania (z lekką modyfikacją pierwszego) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a) Własnoręcznie zbuduj karmnik (nie musi być z drewna, Internet jest pełen inspiracji) dla ptaków i zamontuj go w ogrodzie lub na balkonie. Sfotografuj ptaki, które go odwiedziły.
b) Znajdź w Internecie jakąś ciekawą akcję charytatywną i dołącz do niej
c) Napisz wiersz sylabiczny o zimie (min. 10 wersów)

Moje wykonanie:
a) Własnoręcznie zbuduj karmnik - to nie taka łatwa sprawa, ze względu na konieczność doboru odpowiedniego pożywienia i ilość chorób, która szerzy się wśród dokarmianych ptaków. Dodatkowo mam już jeden karmnik na podwórku, więcej nie jest mi potrzebne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dlatego też postanowiłam zmodyfikować zadanie i zbudować prosty karmnik dla jeży. Zebrałam materiały z odzysku i zabrałam się do roboty, bazując na tym wpisie . Na ten moment jest to wersja demo, ponieważ większość podwórka pokrywa śnieg a karmniki wystawia się dopiero na wiosnę, kiedy jeże zaczną się budzić i ruszą na gorączkowe poszukiwania pokarmu. Zdam więc relację wiosną czy udało się jakiegoś jeża zwabić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

b) znajdź w Internecie jakąś ciekawą akcję charytatywną - od pewnego czasu wychodzę z psami w ramach wolontariatu w grupie Widzialna Łapa - Wrocław . W skrócie polega to na tym, że jeśli ktoś trafi na kwarantannę i ma psa, to zgłasza się do Ekostraży a ta organizuje psu trzy spacery dziennie. Bardzo polecam, super sprawa, załączam na dowód zdjęcie, więc trochę #pokazpsa , chociaż to nie mój.
Dodatkowo postanowiłam zapisać się na wolontariat na miarę moich skromnych możliwości czasowych i prawdopodobnie niedługo zacznę zarzucać mirko kotkami i pieskami do adopcji z Grupa pomocy zwierzętom RATUJ oraz ubraniami ze sklepu charytatywnego fundacji Go'n'Act zajmującej się prawami dziecka.

c) sylabiczny o zimie - tego zupełnie nie planowałam, ale uznałam, że skoro już robię dwa zadania, to machnę też trzecie. Powstał więc wierszyk, idealny do recytowania przez dzieci w podstawówce, na cześć zimy, którą bardzo lubię ʕ•ᴥ•ʔ

Dawno tak pięknej zimy nie było,
By białym puchem wszystko pokryło.
Ze wszystkich sklepów zniknęły już sanki,
Gdyż cudnie się bielą zimowe poranki.
Szczęśliwe dzieci zjeżdżają z górki,
Składając zimie z uśmiechu laurki.
Dorośli chętnie lepią bałwany
A każdy jeden wychodzi udany
I nawet pieski w śniegu szaleją,
Chociaż od soli im łapki marnieją.
Kochana zimo nie odchodź już wcale
Bo tylko z tobą jest tak wspaniale!

#mirkowyzwanie