[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Witam,

Pytanie może mądre, może głupie. Czy ktoś z Was emigrował do Francji? Mam zamiar wyjechać z tego polskiego syfu i w zasadzie widzę dla siebie kilka opcji. Najbardziej mi pasuje Kanada i Francja, z racji faktu, że francuski znam dosyć dobrze, angielski zresztą też. Jestem dosyć młody, cały czas się uczę i rozwijam, zdobywam doświadczenie już w jakichś korpo w przyszłości chciałbym pracować w tematach około informatycznych, niekoniecznie programowanie. Po prostu moim marzeniem jest żyć spokojnie i godnie. W jakim kraju najlepiej byłoby zacząć od nowa? Francja, Kanada, może Skandynawia? Może zupełnie inny kierunek, Azja? Ja nie mam żadnych preferencji odnośnie kraju, chociaż fajnie byłoby się dogadać po angielsku. Może inaczej. Gdzie najłatwiej byłoby zrobić "karierę" nie mając studiów, ale znowuż robię dużo kursów i sporo certyfikatów mam zrobionych. Może ktoś coś? Mam odłożone około 60 tysięcy, a jakbym wyjeżdżał i pozbył się wszystkiego to myslę, że około 80 bym "uzbierał".

Z góry dziękuje za jakąś pomoc :)

#emigracja #wyjazd #it #praca #zycie #godne

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #601699165e3a1c000abb42ad
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę

[walk_man]

@AnonimoweMirkoWyznania: z dobrym francuskim i angielskim celowałbym w Kanadę na Twoim miejscu. Francja jest moim zdaniem trudna do życia, a w skandynawii bez języka będzie ciężko

[s.....7]

@AnonimoweMirkoWyznania: jedz jedz:) zobaczysz ile warta jest twoja "dosyc dobra" znajomosc obu jezykow:)

[groman43]

@AnonimoweMirkoWyznania: W Kanadzie z francuskim jest średnio, poza Quebeciem możesz mieć problemy dogadać się. Z resztą w samym Quebecu też ( ͡° ͜ʖ ͡°) Język, który jest tam używany jest dość specyficzny.
Myślę, że wszystko zależy od tego czym chcesz się zajmować i co potrafisz. Nie ma tutaj jednej uniwersalnej drogi. Jeśli chcesz pozostać w kręgach frankofońskich, możesz pomyśleć o Belgii lub (mój plan na emeryturę) zamorskie

[Ag90]

@AnonimoweMirkoWyznania Skoro znasz francuski, to może Luksemburg?

[Ponczo88]

@AnonimoweMirkoWyznania: we Francji mało kto nawet jak potrafi to nie rozmawia po angielsku... Jesteś u nich = mów po francusku

[AnonimoweMirkoWyznania]

ŻarliwaBarmanka: @walk_man: No własnie też mi się tak wydaje, tylko nie wiem jak tam z pracą, ciężko o jakieś informacje. Tak jak napisałem, ja mam tylko dwa marzenia w życiu. W zasadzie trzy.
1. Nie mieszkać w Polsce
2. Żyć spokojnie, nie musi być to wysoki poziom, ot żeby się nie przejmować.
3. Praca w branży około IT.
Nic więcej, to są moje trzy marzenia, które mam od dzieciństwa.

@

[groman43]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nigdzie nie napisałem, że Francja nie jest dobra do życia. Wręcz przeciwnie! Niestety moja przygoda z tym krajem zakończyła się przed wcześnie (niezbyt sumienny pracodawca), ale nadal uważam, że Francja to jeden z lepszych wyborów. Szczególnie jeśli chodzi o szacunek do innych ludzi jak i do siebie.
Oczywiście, szczegóły zależą od tego, gdzie mieszkasz - centrum Paryża (zapchane niezbyt ogarniętymi turystami) czy niesławne Saint-Denis różnią się od La Defense.

[fenomen12]

kanadyjski francuski jest bardzo archaiczny wzgledem kontynentalnej francji

[azertyazerty]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja bylem sporo w Paryzu. Pisz na PW co chcesz wiedziec.

Ogolnie to jesli chcesz cos wiecej niz praca fizyczna z robakami to po francusku musisz mowic poprawnie i rozumiec co ktos mowi.

Piszesz, ze znasz, ale znajomosc z ksiazek czy filmow to slabizna raczej i nie jedna osobe weryfikowalo zycie po przyjezdzie :)

Do Kanady bym sie nie pchal, bo to calkiem co innego niz Francja a takze wbrew

[wykopowy_brukselek]

@AnonimoweMirkoWyznania: a Belgia? mieszkam 13 lat i jest swietnie
jak znasz francuski to czemu nie