[reddin]

Nie ufam kierowcom włączającym lewy kierunkowskaz przy wjeździe na rondo. ¯\_(ツ)_/¯

#oswiadczenie #kierowcy #samochody #polskiedrogi

[komunikatywny]

@InterferonAlfa_STG: nie, 99% interpretuje ze jest dzbanem i trzeba na niego podwójnie uważać.

Moim top1 był dziadek, który całe rondo przejechał z kierunkiem w lewo po czym zjechał z ronda bez kierunku w prawo (ʘ‿ʘ)

[ShortyLookMean]

@piekuo: mówisz, że na rondzie nie da się skręcić w lewo, ani zmienić kierunku jazdy. A niżej masz przykład, że według oznakowania drogi się da. Więc jak ufać Twojej interperacji, skoro można ją podważyć w minutę?

[ShortyLookMean]

jeżeli na nie wjezdzasz i trzymasz sie swojego pasa to znaczy że jedziesz na wprost.

@piekuo: proszę o przepis z kodeksu, który tak mówi. Bo ja znam pasy, których trzymając się będę skręcał.

[InterferonAlfa_STG]

@piekuo: 11 lat mam prawko, robie 30kkm rocznie.
Mozesz sobie teoretyzowac dowoli.

Jak rondo ma dwa pasy i jedziesz prawym pasem do okola ronda to tym bardziej warto wrzucic kierunek w lewo aby osoby na lewym pasie zamierzajace zejchac z ronda byly pewne Twoich zamiarow.

W praktyce kierunek w lewo wrzuca sie zeby zminimalizowac zapedy ludzi na podporzadkowanej do wyjezdzania

[horizontal_vertical]

@piekuo: To jest fascynujące, mimo tego, że od lat tak wiele się o tym mówi, że są wyroki sądów w tym temacie (w tym NSA), to wciąż jest jakiś ułamek procenta kierowców, do których to nie dotrze i będą sobie wymyślać własne przepisy. "Prawo prawem, sąd sądem, ale ja będę jeździł po swojemu i już"

Dokładnie tak samo jak z łamanym pierwszeństwem - jest jakiś promil, który zawsze będzie twierdził, że

[unlucky_fellow]

@reddin Mnie na kursie uczono żeby włączać lewy kierunek na rondzie gdy na nim zawracamy. Co ciekawe na egazminie miałem taką sytuację i dostałem za to #!$%@? od egzaminatora ¯_(ツ)_/¯ Pokrzyczał, ale koniec końców zdałem mimo to xD

[InterferonAlfa_STG]

Ale to jest absurd. Bo równie dobrze na każdym skrzyżowaniu ktoś jadący bez sygnalizacji daje informację, że nie włączył kierunku, ale chce np. skręcić w prawo.

@horizontal_vertical: absurdem jest implikacja ktorej dokonales, ale z logiki miales 5, wiec zostawiam analize Tobie

[InterferonAlfa_STG]

Prawo prawem, sąd sądem, ale ja będę jeździł po swojemu i już"

@horizontal_vertical: coz jak zajmiesz sie jezdzeniem, a nie warcholstwem w internetach to zrozumiesz, ze ludzie widzac Twoj kierunek maja lepsza swiadomosc tego co zamierzasz.

Bo co do przepisow to jest jak mowisz. A jezeli kiedy widzisz kogos z lewym kierunkiem na rondzie Ty na nie nie wjezdzasz to tym lepiej .

[derelov]

Wszystko zostalo napisane:
-sa rozne ronda,
-sa rozni kierowcy,
-kierowcy nie uzywaja kierunkowskazow albo uzywaja w momencie skretu kierownica,
-obie formy sygnalizowania sa zgodne z przepisami.

Mnie osobiscie na malym rondzie X lub Y z wysepka jak na zdjeciu bardzo ulatwia jesli ktos sygnalizuje kierunek kontynuowania podrozy i ja robie to samo. Wedlug mnie ruch jest plynniejszy.

Jezeli ty tak nie robisz masz do tego prawo.

Ps.
a teraz wyobraz sobie spotkanie

[InterferonAlfa_STG]

@derelov: amen

[piekuo]

11 lat mam prawko

@InterferonAlfa_STG: no ok, mam tyle samo. Uczyli Cie tych bredni na nauce jazdy i jezdziłeś tak na egzaminie czy sam sobie to wymyśliłeś ? Bo to że to pomaga to chyba tylko Twoja interpretacja bo widząc gościa z lewym kierunkiem na rondzie dalej nie wiem co on chce robić.
Na szczęście na drogach nie ma zbyt wielu ludzi którzy mają taki tragiczny styl jazdy więc tylko z

[horizontal_vertical]

Jak rondo ma dwa pasy i jedziesz prawym pasem do okola ronda to tym bardziej warto wrzucic kierunek w lewo aby osoby na lewym pasie zamierzajace zejchac z ronda byly pewne Twoich zamiarow.

@InterferonAlfa_STG: To już jakaś wierutna bzdura.

Po pierwsze sugerujesz, że jadąc prawym pasem na rondzie dwupasmowym należy włączyć lewy kierunek mimo, że nie ma się zamiaru zmieniać pasa na lewy?

Po drugie sugerujesz, że w ogóle możliwy jest

[piekuo]

@horizontal_vertical: gość ma swoją teorie jazdy, wbrew wszelkiej logice i przepisom. Lepiej go z tym zostawić bo wyjdzie to samo co nauka mojego starego że lewym pasem sie nie powinno jechać przez 5 kilometrów

[horizontal_vertical]

-obie formy sygnalizowania sa zgodne z przepisami.

@derelov: spoko. Ale tylko jedno pytanie. Z którym dokładnie przepisem jest zgodna jazda prosto (bez zmiany kierunku jazdy) z lewym kierunkowskazem ?

[InterferonAlfa_STG]

Po drugie sugerujesz, że w ogóle możliwy jest zjazd z lewego pasa ronda do wyjazdu (co jest nielegalne o ile znaki na to nie pozwalają)

@horizontal_vertical: nie #!$%@? niemożliwe zeby jakas locha z glowa w telefonie dotknęła kierownicy i #!$%@? Ci sie w auto.
Jak w przepisach jest napisane tak pole grawitacyjne na rondzie dziala i po #!$%@? dyskusja, bo pole silowe sprawia, ze nie bedziesz malowal samochodu xD

[horizontal_vertical]

@piekuo: Na szczęście tych z lewym na rondzie spotyka się już tylko sporadycznie. większoć ogarnia jak należy.

[InterferonAlfa_STG]

@horizontal_vertical: doktorat napiszcie o tym, a ja jade do bierdy i mine se 3 ronda ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[horizontal_vertical]

nie #!$%@? niemożliwe zeby jakas locha z glowa w telefonie dotknęła kierownicy i #!$%@? Ci sie w auto.

@horizontal_vertical: No fakt. Mój lewy kierunek wiele zmieni w sytuacji gdy ktoś siedzi z głową w telefonie.

Jak ktoś nie widzi w ogóle samego pojazdu na pasie, który chce wjechać, to na pewno zauważy jego kierunkowskaz.

[piekuo]

Na szczęście tych z lewym na rondzie spotyka się już tylko sporadycznie. większoć ogarnia jak należy.

@horizontal_vertical: mam takich kierowców zawodowych w robocie co uważają że trzeba wlączać kierunkowskaz w lewo jak sie jedzie prosto bo to ułatwia ruch i LEPIEJ MIE WIDZO, też wiele razy tłumaczyłem że to powoduje tylko nieporozumienie ale jak kulą w płot więc tutaj efekt będzie taki sam - "30 lat jezdze i tak robie więc

[InterferonAlfa_STG]

powoduje tylko nieporozumienie

@piekuo: z mojego punktu widzenia powoduje ze nikt mi sie w auto nie #!$%@?.
Nikt nie probuje wyjechac wtedy z podporzadkowanej, co w warszawie jest nagimnne.

Miarą prawdy jest skuteczność.