Wpis z mikrobloga

  • 342
I pomyśleć że jak wchodziły #paczkomaty od #inpost to się broniłem rękami i nogami żeby tak nie zamawiać, a teraz uważam że to rozwiązanie jest po prostu idealne, nie da się chyba o lepsze rozwiązanie. Szybko a nawet szybciej niż kurier, bez żadnych pretensji, bez robienia człowieka w "wała", rozumie i wybacza, daje Ci mnóstwo czasu, na każdym osiedlu praktycznie jest dostępny. Szkoda że nie jest człowiekiem, bo bym się oświadczył.
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kaczuszkaa: ja pamiętam, że do listów były doklejane jakieś blaszki, żeby zwiększyć wagę.

Dodawane do przesyłek, metalowe płytki obciążają listy, żeby ważyły powyżej 50 gramów. Dzięki temu listy są cięższe i nie mieszczą się w kategorii wagowej, w której monopol ma Poczta Polska.
  • Odpowiedz
@Hejtel: Chciałbym, żeby wprowadzili jeszcze "domowe paczkomaty" dla domów jednorodzinnych, powiedzmy kupujesz sobie takie urządzenie, które możesz zamontować koło bramy wjazdowej. Robiąc zamówienie w sklepie podajesz jego unikalny numer, a kurier zamiast do rąk własnych dostarcza do takiego domowego paczkomatu, bo dostał wcześniej otrzymał kod SMS do otwarcia skrytki.
  • Odpowiedz
@Hejtel: Mi ostatnio uje w H&M zmieniły sposób dostawy z paczkomatu na kuriera! Ich szczęście, że byłem w tym dniu w domu a nie poza nim, bo nawet nie zdążyłem ustawić przekierowania na popa.
  • Odpowiedz
  • 0
@Hejtel bez takiego chwalenia, jak zamawiam z UPS albo DPD, DHL to zawsze po zamówieniu paczkę mam następnego dnia po nadaniu, natomiast z inpostem raz miałem sytuację że paczka zginęła na tydzień prawie i dodzwonić się do nich to dopiero sztuka
  • Odpowiedz
@m76859: ja na szybkość kurierów nigdy nie narzekam, ale narzekam na brak "dogadania się" praktycznie co niekiedy musze zamówić kurierem, to wiecznie problem, albo mnie nie ma w domu i nie da się tego przełożyć, albo nawet chłop nie zadzwoni a później "przecież pana nie było"..
  • Odpowiedz
@Hejtel: paczkomaty to ja kochałam od pierwszego wejrzenia. Mimo ze wtedy nie były 30m od domu a 1 przystanek metra dalej. Mimo to uważałam to za cudo i wspierałam korzystając tylko z nich
  • Odpowiedz
@Hejtel: No nie byłbym takim optymistą co do Paczkomatów, mimo wszystko z 2-3 poziomy niżej niż taki UPS. Ostatnio skusiłem się na darmową paczkę Smart z Allegro i tak sobie podróżuje... Ktoś powie, że jak "za darmo" to tak mam, ale mogliby ostrzegać, że to nie są dostawy w 1-2 dni, a 1-2 tygodnie... Nigdy więcej, kurierem już dawno bym zapomniał o przesyłce.
CePeK - @Hejtel: No nie byłbym takim optymistą co do Paczkomatów, mimo wszystko z 2-3...

źródło: comment_1610123829NRJ0NK4J68sZyEoxgyv6J3.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Hejtel: Sam dopiero 3, ale od grudnia sprawdzam. Jedno cudem przyszło normalnie w 48h. Drugie wsadzili do Paczkomatu zastępczego prawie 2 km dalej na 2 dni (niestety bez pytania, czy np. chcę poczekać 1 dzień, czy odebrać w zastępczym już teraz) ostatecznie paczka przeleżała tam 3 dni nim doszło do Paczkomatu docelowego. Trzecie zamówienie jeszcze w drodze od 31 grudnia. Może w miastach wojewódzkich jest spoko, ale mniejsze miejscowości to
  • Odpowiedz
@CePeK: A moze masz po prostu ciulaty oddział który do Ciebie dowozi, bo aż trudno uwierzyć. U mnie wygląda to tak, zamawiam coś sprzedawca zazwyczaj wysyła na drugi dzień. A na trzeci mam już to w paczkomacie i zabieram po pracy.
  • Odpowiedz
@DragonEW: Ciekawe rozwiązanie, o czymś takim właśnie myślałem, jak dla mnie spoko opcja, kwestia marketingu i współpracy ze przewoźnikami, bo widzę, że jest to praktycznie "elektronicznie" bezobsługowe.

Jednak jest też sporo minusów, wandalizm. Zawistny sąsiad wrzuci tam petardę.
  • Odpowiedz