Rejestratorki w przychodni muszą odbierać telefony od pacjentów Przełomowy wyrok

Rzecznik Praw Pacjenta wielokrotnie otrzymywał sygnały dotyczące niemożności nawiązania kontaktu z rejestracją przychodni, szczególnie trudnego w okresie zwiększonej zachorowalności, gdy niemożność dodzwonienia się jest nagminna. RPP uznał to za naruszenie zbiorowych praw pacjentów.

[przemko777]

To że nie odbierają to połowa problemu , druga jest taka że pójdziesz osobiście i na miejscu usłyszysz że masz się telefonicznie zarejestrować i to się dopiero cyrk zaczyna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[benyowsky]

@przemko777: jak mi 10 lat temu powiedziała, że mam się telefonicznie umówić to wyciągnąłem przy niej telefon i zadzwoniłem do niej na rejestracje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Zenon_Zabawny]

@benyowsky: Ale odebrała? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[femboy69]

Ten kto próbował się dodzwonić, ten w cyrku się nie śmieje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Imagination]

@femboy69: Kiedyś próbowałem nieskutecznie, a później poszedłem osobiście i widziałem słuchawkę telefonu leżącą obok aparatu.

[enron]

@femboy69 Raz sobie stałem przy rejestracji, kolejka spora, dzwoni telefon... a ludzie w kolejce "NIECH PANI NIE ODBIERA!!!" xD

[jfrost]

I cyk, już nie muszą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[JasnyBanan]

@jfrost: Trzeba w okno kijem zapukać #pdk

[lethaldysfolid]

@jfrost: w mojej poprzedniej przychodni tak robiły. Cyk rówko z godzinami otwarcia słuchawka na bok i gra gitara

[isiaczek]

w czym problem aby NFZ prowadził numery telefonów do rejestracji pacjentów na wizyty które finansuje.
obecna technologia na to pozwala>
mieli by nagrane wszystkie czasy oczekiwania i skrupulatnie rozliczaliby placówki z efektywności...

przez 26lat działania składki zdrowotnej nie wpadli na to by rozsądniej wszystkim zarządzać.

mieszkańcy polski potrafią bardzo wiele za granicą u siebie jest tylko wybitny niedasiewizm

[WuBe]

mieszkańcy polski potrafią bardzo wiele za granicą u siebie jest tylko wybitny niedasiewizm

@isiaczek: są też pozytywy: blik, rozliczanie pit przez internet, mobywatel itp, itd

[ToTrocheBardziejSkomplikowane]

@isiaczek: bo by wyszło jak w c---a lecą z grafikami i że jeden lekarz jest w 3 miejscach na raz.

[PolskiUser]

Najbardziej po rajtach powinny oberwać przychodnie, które sobie robią okienko rejestracyjne między na przykład 7:30, a 8:30, mimo iż są otwarci danego dnia od na przykład 7:00 do 15:00.

[JasnyBanan]

@PolskiUser: Bo kawkę trzeba rano wypić, Panie to trzeba spokojnie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[pwone]

@PolskiUser: jak ostatniego pacjenta umówią na powiedzmy 12:00 to lekarz se może późnej jechać do prywatnego gabinetu albo na dyżur do szpitala i skasować podwójnie. U mnie właśnie tak jest, jak zadzwonię o 12:00 to odbiorą, ale powiedzą, że dzisiaj już nie, bo lekarza nie ma.

[majkelicho]

Kiedyś czekając od godziny w kolejce w przychodni zadzwoniłem pod nr rejestracji. Telefon napierniczał przez 30 minut:D aż się poddałem.

[przemko777]

I to nagle zaczną teraz odbierać ? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[RozzPl]

@przemko777: nie ,ale jest wyrok wiec jak nie odbiorą to możesz to samo robić co wcześniej czyli nic .

[halloweed]

@przemko777: tak, a ci z zakazami sądowymi przestaną jeździć samochodami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mkorsov]

One nie odbierają żeby pacjenci nie odwoływali wizyt, każda nieodwołalna wizyta to mniej roboty

[3miel]

@mkorsov: dokładnie

[kukurydzapomidor]

Dla mnie to jest niesamowite, cały ten system i biurokracja, w NFZ, przychodniach (ale nie tylko), to wygląda jak jakiś "retropunk".
To co tam się dzieje to rodem przypomina "13 posterunek", jakieś opasłe teczki w skrzypiących szafach, często chamska obsługa i chamscy/oburzeni klienci, absurdalne rozmowy i absurdalne polecenia.
Poważnie tam się zachowują jak na 13 posterunku, musisz przyjść rano o 6:30 zapisać się, żeby przyjść później. Jak przyjdziesz o 12, to jest

[malin90]

Dodzwonienie się do przeciętnego szpitala to jest patologia i trzeba coś z tym zrobić. Pamiętam jak żona przez tydzień nie mogła się dodzwonić, jej rekord to wiszenie 2 godziny w kolejce, w końcu wzięła wolne w pracy, pojechała do rejestracji, odstała swoje w kolejce i dopiero wtedy zapisała się do specjalisty. Ale ludzi którzy olewają stawiennictwo i nie odwołają swojej wizyty wcześniej, również należy do jakiejś odpowiedzialności pociągać.

[JasnyBanan]

@malin90: Trzeba zrozumieć tych ludzi, którzy nie odwołują wizyt. Skoro z takim trudem idzie ogólną rejestracja do lekarza to dziwisz się, że ludzie nie odwołują wizyt? W ten sposób myślą, że są w jakiś sposób "zabezpieczeni" na przyszłość w razie czego

[cebuula]

@motomood: ale to w takim razie mam specjalnie brać urlop i jechać na miejsce żeby odwołać wizytę, gdy przychodnie/szpitale nie odbierają telefonu?