Wpis z mikrobloga

Gotowanie Własnej Żaby – odcinek 2

1. Wstań i przeciągnij się, poruszaj tymi ramionami głęboko oddychając –przecież masz coś więcej niż sprawną, często używaną dłoń
2. Użyj oliwy z oliwek zamiast sosu na pizzy – chociaż na jednym kawałku – będzie zdrowiej
3. Wyrzuć stare, niezadbane książki, których nikt nie będzie czytał – albo, chociaż jedna na dobry początek
4. Sprawdź czy nie masz czasem za dużo ubrań na tzw. „remont” – wystarczy jeden komplet starych skarpet, spodnie i koszula – resztę wyrzuć
5. Przed snem, zrób tak ciemno jak się da – wyłącz lansiarskie Ledy, które na nikim już nie robią i tak wrażenia
6. Przeczytaj artykuł ze strony startowej Wikipedii, ale w języku obcym
7. Jeśli słuchasz muzyki do pracy i masz możliwość sam ją sobie wybrać to zrób sobie dzień Straussa albo Mozarta, kogo tam chcesz – zacznij od 20 minut nie zdzierżysz więcej na początek

Gotowanie Własnej Żaby to seria kroków, które raczej nie zaszkodzą a bardzo prawdopodobne, że bardzo pomogą wyjść z przegrywu – powoli i bez radykalnych zmian.

Będzie o stopniowych zmianach sposobu żywienia – na ten zdrowszy.

Będzie o stopniowym wprowadzaniu aktywności fizycznej.

Będzie o stopniowym uporządkowaniu przestrzeni dookoła siebie.

I będą też elementy własnego rozwoju oraz relaksu.

Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, ale na to, co możemy przynajmniej spróbujmy zmienić – nie ma gwarancji, że los się odmieni, ale bądźmy przygotowani gdyby nagle karta zaczęła iść.

Aha, a Żaba w niektórych nurtach psychologii to inaczej tutejszy przegryw

U mnie zadziałało.



#gotowaniewlasnejzaby #przegryw #wygryw #wychodzeniezprzegrywu #mikrokoksy #dieta #incel #normictwo
  • 12