Wpis z mikrobloga

Mirki czy dla Was normalnym jest, że ktoś budzi się po imprezie i pierwsze co robi to otwiera piwo powiedzmy o 8 rano? Przy okazji świąt gdzie zawsze jest dużo okazji do popijawek pojawił się ten temat z kolegami i dla kilku to oczywista sprawa i praktyka. Przyznam, że dla mnie to nie jest normalne i powiedzenie czym się strułeś tym się lecz jest bez sensu.
#pytaniedoeksperta #zdrowie #alkohol #logikaniebieskichpaskow
niewiemjakiwybrac - Mirki czy dla Was normalnym jest, że ktoś budzi się po imprezie i...

źródło: comment_1609318149m8Lg04pL4qipvpYybiGi3Y.jpg

Pobierz
  • 59
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@niewiemjakiwybrac: kac to reakcja organizmu na zatrucie alkoholem. jak ktoś popija piwko i czuje się lepiej to znaczy że jego organizm jest tak przytruty że się poddaje. więc tak logicznie patrząc to nie jest "leczenie" kaca
@niewiemjakiwybrac: na działce latem, gdy upały od rana męczą nie ma to jak sobie rano strzelić piwko, ale na kacu żaden alkohol mi nie wchodzi, nawet piwo. No chyba, że rano jeszcze jestem nawalony i nie mam jeszcze kaca, wtedy mogę walnąć drinka, ale to mi się chyba raz w życiu zdarzyło.
@niewiemjakiwybrac: Ogólnie upijanie się do tego stopnia, żeby rano mieć potężnego kaca (nie mówię o lekkim odwodnieniu czy bólu głowy, tylko o takim obezwładniającym kacungu, który nie pozwala normalnie funkcjonować), to już jest tzw. picie ryzykowne. Walenie klina to jeden z "objawów" bycia osobą uzależnioną, ale nie jedyny i raczej sam w sobie nie wystarczający.
kac to reakcja organizmu na zatrucie alkoholem


@Daleth2202: Też, ale jeśli nie chlorowałeś wczoraj ponad zdrowie, to kac wynika głównie z odwodnienia. Czytałem też, że kiepskie samopoczucie wynika właśnie z odstawienia alkoholu, mózg domaga się dalszej stymulacji, dlatego też większości osób trudno przestać na jedynym piwie i nie dotyczy to tylko alkoholików. Wypicie piwa rano może chwilowo uzupełnić elektrolity i wydłużyć czas trzeźwienia, więc może to działać.

Najlepiej nie pić wcale,
@Daleth2202: zasadniczo kac to zatrucie aldehydem octowym a nie samym w sobie alkoholem, ból głowy wynika z kolei z kurczenia się tkanek, a to z kolei wynika z odwodnienia.

@4517974: poniekąd działa o ile wypicie browarka to podtrzymanie stanu i łagodniejsze zejście na 0, jeżeli kac już wszedł to wtedy klin już nie zadziała.

@ImInLoveWithTheCoco: @niewiemjakiwybrac: bez obrazy Panowie ale #!$%@? aż boli. Alko jest dla ludzi jak
@bloger_klasyczny: Regularnie mam kilkudniowe ciągi. Dzisiaj miałem pierwszy raz od paru lat kaca.

Zwykle to jest, że albo cały czas utrzymuje i pogłębiam stan często do wypicia wszystkiego. Natomiast w następnym etapie jak zacznę trzeźwieć to ani nie mam uczucia obrzydzenia, ani mnie nie ciągnie do sklepu. Po prostu jestem wycieńczony. Cały czas jestem wykończony. Energetyki już zdarzało mi się kupować zgrzewkami po 24szt. Ale nie ma alkoholu to nie ma.
@niewiemjakiwybrac: Aldehyd octowy rozkłada się szybciej w obecności alkoholu. Dlatego nie czujesz kaca w trakcie chlania nawet pare godzin od pierwszej bani, a i rano po klinie człowiek czuje się obiektywnie lepiej. I to nie są pierdy z naukowego bełkotu i innych youtuberow tylko badania z katedry biochemii Uj ( ͡° ͜ʖ ͡° )*: