Wpis z mikrobloga

#zalesie #bekazpodludzi

Co tam ?
- nic, wszyscy zdrowi więc jest całkiem spoko.
Nie miałbyś na zbyciu jakichś ramów do laptopa ?
- Nie

Co tam ?
- spoko, weekend jest, odpoczywam sobie.
Nie miałbyś na zbyciu jakiejś kamerki do komputera ?
-Nie

Co tam ?
- fajnie, właśnie się pakuje bo jadę na narty
Nie miałbyś jakiejś karty pamięci, bo potrzebuje do nawigacji, może być nawet 2 giga.

Taki "znajomy" to skarb.
  • 17
Też mnie to denerwuje dlatego sam też nigdy nie robię gry wstępnej gdy potrzebuję coś załatwić xD


@efceka: A najgorzej przez telefon - 10 minut bajdurzenia "a tak przy okazji, to...". Dlatego sam też dzwoniąc czy pisząc mówię "Cześć, sprawę mam...", żeby nie marnować czasu innej osoby.
@kodecss: mam takiego ( ͡° ͜ʖ ͡°) zawsze urabia temat wczesniej ciagnac rozne tematy aktywnie. Raz napisal czy moze wpasc, od razu zapytalem co tym razem bedzie chcial, odparl ze nic. Nie musze dodawac jak dretwa ta wizyta byla? Juz nawet nie bawil sie w urabianie tematu skoro zadeklarowal ze nic nie chce, to po co sie starac ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kodecss Najgorsze są rozmowy na komunikatorach

- cześć

(pauza nic więcej nie napisze, dopóki się nie upewni że patrzysz na monitor kiedy przez 10 minutach on będzie spamował wiadomościami)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kodecss: ooo jak ja to znam! Mam znajomego z mojej branży - i co chwilę jak jedzie na jakąś pracę to chce pożyczyć szlifierkę, wkrętarkę, nitownice..
Ostatnio nawet chciał pożyczyć lutownice.. ( która najtansza kosztuje pewnie 20zl...)
Po tym jak zniszczył klucz grzechotkę który mu pożyczyłem - odpuściłem i nigdy nie mam nic pożyczyć
@Wielki_Atraktor: zaplacic xD

Raz mu tak "dalem" siodello do rowera bo napisal czy niemam na zbyciu. Powiedzialem masz przymierz i jak pojedzisz to sie bedziemy liczyc. Po prawie miechu pisze jak siodlo ??

No spoko

Pisze mu ze ja za nie dawalem 150 zl a jest nieuzywane to chociaz z 7 dych bym chcial.

A on powiedzial ze myslal ze za darmo mu daje bo ja mam, a jak by mial