Wpis z mikrobloga

@adibor: Nie jestem katolikiem i obchodzę święta, bo są przyjemne, bo mogę pogadać z rodziną. Obchodzę święta Bożego Narodzenia dokładnie z tego samego powodu, z którego ludzie wierzący obdarowują się prezentami na Św. Mikołaja. Przecież każdy #!$%@? wie, że Św. Mikołaj nie istnieje. Z czym ludzie mają problemy... kiedyś byłem na Chanuce u Żyda bo mnie zaprosił i też było mega fajnie.
@VanQator: dokładnie, ktoś chce obchodzić to niech obchodzi, nie chce to nie i tyle, #!$%@?, mamy większe problemy niż to czy jakiś random mirek na drugim końcu polski aby na pewno może obchodzić wigilię
@Nefth: Zobacz wokół jacy ludzie są wspaniali. To samo mam w pracy. Miło sympatycznie jak jesteś wśród pracowników. Zdążysz odejść już uszy pieką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie nie wierze w to wszystko. Przecież to pogańskie święta, które zostały wchłonięte przez chrześcijaństwo. Teraz mamy komercyjne święta, kupuj wszystko. Aspekt duchowy nie istnieje. Ludzie są bardzo podzieleni przez obecna sytuacje społeczno-polityczna.
@adibor: Całe szczęście proces dojrzewania u moich rodziców już się skończył i są w stanie przełknąć że prawie 30. letni chłop nie chodzi do Kościoła ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Natomiast na wigilii zawsze chętnie coś #!$%@?ę na ciepło.
@adibor: jestem ateistą i uważam, że celebrowanie sezonowych, powtarzalnych świąt (nieistotne jakich) jest względnie ważne dla dobrostanu psychicznego. Dlatego świadomie, razem z żoną, wybraliśmy sobie, że będziemy obchodzić sabaty(święta) oparte na tzw. kole roku, które z kolei jest oparte na pogańskich, głównie celtycko-germańskich, tradycjach (ale analogicznych do świąt każdej innej kultury, chociażby yule = szczodre gody - ot, osobiście zawsze byłem fanem tradycji celtyckich) - które z kolei oparte są na
źródło: comment_1608723250YbrxIdfcveo7HPXjWn2LEU.jpg
@Wolf1986: złymi ludźmi się otaczasz :) też średnio wierzący jestem, ale nawet będąc ateista to bym dalej obchodził. Święta traktuje jako czas spotkań z rodziną, znajomymi, po prostu tradycja.

Jak nie wierzysz to po prostu usiądź z rodziną do stołu, miło spedz czas. Nikt nie karze się modlić, mimo, że dla tradycji u mnie coś z bibli się czyta, ale cóż. Gdybym miał kumpla żyda/muzulmana czy coś takiego to gdyby mnie