Aktywne Wpisy
Trolljegeren +8
#ukraina
Podobno kijowski klub. Ciekawe jaki jest stosunek liczby facetów do dziewczyn ;)
Podobno kijowski klub. Ciekawe jaki jest stosunek liczby facetów do dziewczyn ;)
Vamyss +38
Aktywne Znaleziska
Przecież to się nawet kupy nie trzyma.
Jak rozumiem chodzi o ten fragment 48-minutowego gameplaya z 2018 roku, w którym w radiu powiedziane jest że "minął rok odkąd Silverhand udał się w swój ostatni napad [raid]". Użytkownik reddita w tym poście wykoncypował na podstawie tego, że Silverhanda miało wobec tego nie być w pierwotnej wersji gry. Gdzieś padło nawet, że to oznacza że zmarł on ze starości [xD].
To jest jakiś zupełny wysryw zrodzony na fali przypieprzania się już do zupełnie wszystkiego.
Przede wszystkim śmierć Silverhanda w czasie ataku terrorystycznego to jest część kanonu, opisana dawno temu przez Mike'a Podnsmitha, na długo za nim w ogóle Iwińskiemu i Kicińskiemu marzyło się robienie gier. Po drugie informacja o rocznicy jego śmierci gdzieś przypadkiem w radiu jest fajną aluzją do dalszej części fabuły, sugeruje właśnie że Silverhand był już ważną częścią gry w momencie wypuszczenia gameplaya. (Przypominam że oryginalnie śmierć Silverhanda miała miejsce w 2023 roku, bo cały papierowy Cyberpunk dział się w trzeciej dekadzie XXI wieku).
Po drugie nigdzie nie jest powiedziane że Silverhand wygląda jak Reeves, jego wygląd nie jest w żaden sposób kanoniczny. To CDPR zdecydowało, że zatrudnią Reevesa i upodobnią do niego Silverhanda (samo zatrudnienie Keanu wydaje się naturalne, to aktor ikoniczny dla gatunku, odtwórca ról Neo i Mnemonica). Jeśli serio Keanu spadłby im z nieba w ostatniej chwili, mogliby przerobić dla niego dowolną postać w grze - Jackiego, Dexa, Vicotora itd. I nawet byście się nie spostrzegli.
Jakaś teoria o tym, że udało im się zatrudnić w ostatniej chwili Keanu, co wymusiło na nich wprowadzenie Silverhanda do fabuły, nie ma żadnego oparcia w absolutnie niczym. XDDDDD z was
#cyberpunk2077
A poza tym, czemu negujesz jego smierć? Skoro umarł w zamachu, to po co by miał umierać w 2076...
Jeśli motyw psychozy był faktycznie tym przewodnim to może V
@eurphie: Nie neguję jego śmierci. Jak mówię jego śmierć w ataku terrorystycznym na Arasaka Tower jest częścią kanonu stworzonego przez Pondsmitha. W grze dzieje się właśnie tak, jest wprost powiedziane że Silverhand umarł na kilka miesięcy przed napadem na heistem V. i Jackiego w Arasaka Tower.
@tell_me_more: może tak, może nie
przecież jasne jest że dociskali tę grę jak mogli i wycięli mnóstwo rzeczy .Ja tu piszę o teorii z dupy że zmienili fabułę po zatrudnieniu Keanu, co jak udowodniłem nie ma żadnych podstaw
2076 - atak na Arasaka Tower, świadomość Silverhanda jest wgrana na chip
2077 - Dex zatrudnia V. i Jacka do napadu na Arasaka Tower i wykradnięcia chipu -> Johnny pojawia się w głowie V.
@marcelus: to nie był 2023?
w grze CDPR w 2076
CDPR przesunęło cała chronologię Cyberpunka o kilkadziesiąt lat do przodu (dlatego gra się nazywa Cyberpunk 2077, a nie 2020)
Wy serio nie ogarniacie takich rzeczy??? xD
Blackhand,Silverhand,Arasaka - Gra była skrojona pod trzech przewodników. Jednym z nich (Arasaka) wiele wskazuje miał być Hideo Kojima. Kiedy do współpracy w połowie 2018 dołączył Keyanu. Zmienili koncept kładąc nacisk tylko na postąć którą grał Reeves, wywalając dwóch pozostałych. W grze najbardziej dziurawy jest prolog i początek gry. A
@marcelus: z przecieków, jak i samych sugestii devów wiemy, że miały trzy ścieżki gry w zależności od wyboru naszego bohatera z dzieciństwa:
- Johny silverhand (rockowa gwiazda)
- Morgan Blackhand (słynny solo)
- Saburo Arasaka (właściciel korporacji Arasaka).
To miało
Komentarz usunięty przez autora
Keanu jasno mówi w wywiadzie, że CDPR spotkał się z nim w lipcu 2018 i byli mocno nakręceni na jego zatrudnienie, gameplay został opublikowany w sierpniu 2018 roku, więc już po rozmowach z Reevesem. Informacja o zatrudnieniu Żebrowskiego do polskiej wersji wypłynęła we wrześniu 2019
Komentarz usunięty przez autora
nadal nie rozumiem dlaczego mieliby zrezygnować z Kojimy na rzecz tylko Reevesa? Przecież równie dobrze mogliby zaangażować jako Takemurę
@marcelus: Umiera w 2023. Sprawdź na jutubie gameplay gdy Johnny pojawia się po raz pierwszy i wychodzi na scenę. W rogu ekranu masz podaną datę i jest to rok 2023. Chwilę potem Johnny leci wysadzić wieże Arasaki gdzie teoretycznie ginie.
@
Komentarz usunięty przez autora
A
Ok, ale ja nadal obstaje przy swoim. Kijanu sam przyznaje, że zwiększenie jego udziału w grze to jego własny pomysł po tym jak spodobał mu się efekt dotychczasowych prac. A żeby coś dodać trzeba było coś odjąć i odjęli dwóch pozostałych bohaterów ( o których też kijanu wspomina). Potwierdza to też włoski dubbingowiec keanu, że nagrywał drugi raz swoje kwestię, właśnie przez to,
W ogóle to że linie czasu będą zunifikowane zostało potwierdzone dopiero w maju 2019 roku (link). Wcześniej na pewno było raczej sugerowane że wydarzenia z papierowego RPG zostaną przesunięte w czasie o jakieś 50 lat. (Stąd moja pomyłka).
Jeśli faktycznie doszło do zmiany
@pablo397: możesz dać jakieś linki do wypowiedzi Keanu i
o tyle to dziwne, że skoro Silverhand umarł wg koncepcji z 2018 roku rok przed wydarzeniami z gry, to w Night City musiałaby być wielka dziura po atomówce
@trejn: #!$%@?, rozmarzyłem się o ścieżce potężnego solo i Arnoldzie w mojej głowie... to byłoby piękne. Johny kompletnie mi nie pasował do mojego stylu gry
@Wormditt: mi jeszcze dolph lundgren pasuje, nawet stylówe już ma. ahh, gdyby z jakims obcym akcentem i jakąś kompleksową osobowoscią, np. zlamanego zyciem najemnika, który nie pogodził się ze smiercią swoich kolegow z oddziału. cos jak ivan drago z nowego rockiego... ale to by było dobre...
https://www.youtube.com/watch?v=sSc4Y4Z9lsk
Komentarz usunięty przez autora