Mircy, moja matka mnie #!$%@? (╯°□°）╯︵┻━┻ Ale nie tak jak myślicie. Kobieta ma 46 lat, za moimi namowami rzuciła pracę w Polsce w której była nękana i wyjechała ułożyć sobie życie za granicą, zamieszkała ze swoim partnerem i wkrótce wprowadził się do nich mój brat, który akurat stracił pracę w NL, to uznał że znajdzie coś w jej okolicy i oszczędzi na wynajmie mieszkania. No i zaraz będzie rok jak moja matka go utrzymuje xD A żeby tego było mało, sprowadził do niej swoją dziewczynę, więc utrzymuje też obcą osobę. Matka pracuje przy różnych ozdobach świątecznych, typowy kołchoz, nie zarabia nawet 1200e, cały czas stoi w pracy(co jest uciążliwe ze względu na jej wagę, ale o tym zaraz), szefowa zabrania im korzystać z toalety, bo jakieś młode siksy chodziły tam rozmawiać przez telefon. #!$%@? sprawa. Ciężko jej znaleźć coś innego, bo po 1 nicht sprechen, po 2 dont speak, po 3 nie może podjąć ryzyka bo ona jedyna ma stały kontrakt w mieszkaniu, jej facet pracuje na tymczasowym. Pogadałem z nią wczoraj, mówię jej że ona nic o sobie nie myśli, że jak ona będzie poruszać się na starość? Że może czas o siebie zadbać? Popłakała się i mówi że nie dożyje starości (╯°□°）╯︵┻━┻ Zapytałem o zmianę pracy, mówi że nie może ryzykować. Zapytałem o wyrzucenie darmozjadów, to ona się mnie pyta jak może syna wyrzucić z mieszkania? To jej mówię jak może pozwolić, że ja będąc studentem utrzymuję się sam w Polsce na wsi(mam rentę rodzinną) i jak jestem głodny to kładę się spać, żeby nie czuć głodu, a ona utrzymuje dwójkę zdolnych do pracy dorosłych ludzi (brat jest starszy ode mnie). Tutaj znowu się popłakała. No #!$%@? mnie już. Dlatego szukam dla niej pomocy. Jest na mirko ktoś wśród #mirkokoksy albo #dieta kto ją poprowadzi do zgubienia wagi? Co do ceny możemy się dogadać na priv. Ma nadczynność albo niedoczynność tarczycy, nigdy nie pamiętam. No i jest może ktoś na #emigracja w #niemcy #holandia okolice Emmerich Am Rhein z propozycją pracy dla sumiennej Polki bez języka (pracuje przy tych ozdobach już ponad rok)? Bardziej zależy mi na diecie, bo nie wiem jak zareaguje na propozycję o zmianie pracy. Przepraszam za ten wywód, ALE WIECIE JAK JEST ( ͡°ʖ̯͡°) #gorzkiezale
@Aroneu: jak miałam załamanie na studiach i chciałam wrócić do domu to matka powiedziała, że chyba mnie #!$%@?ło xD brat z dziewczyną nie mają żadnej przyzwoitości? Jak w ogóle im starcza na życie
@dziecielinapala: A, no i druga część pytania o której zapomniałem z emocji xD Brat wcześniej miał oszczędności(całkiem spore podobno) z poprzedniej pracy, ale wszystko #!$%@?ł. Teraz utrzymuje ich matka i jej facet.
@Aroneu: była nękana, ma aktualnie gówno pracę, nie może zrzucić wagi, dała sobie wejśc na głowę jakimś darmozjadom. Mirek odpuść... ja wiem, że to matka, ale tutaj tylko śmieciarka może wjechać, bo niektórym pomóc się po prostu nie da
@Aroneu: to rozmawiaj z nią cały czas i może efekt odniesie skutek. Problemem jest tylko to, aby wiedzieć, jak do niej dotrzeć. Ty znasz ją najlepiej, więc łatwiej będzie Ci znaleźć sposób. Może spróbuj czegoś niekonwencjonalnego... np. poczytaj o technikach manipulacji, bo skoro tak łatwo daje sobą manipulować, to w słusznej sprawie nie widzę problemu, aby ją w ten sposób podpuszczać
@Aroneu: to sie dowiedz, ale jak tyje to pewnie niedoczynnosc i tym sie trzeba zajac w pierwszej kolejnosci a nie dietką. Przy zwolnionym metabolizmie super dieta nic nie da, co nie znaczy ze moze jesc jesc slodkie rzeczy i inny badziew. Niech to wywali i je prawdziwe jedzenie i wprowadza zdrowe zamienniki. Jak slabo z kasą to moze byc trudno bo na zachodzie zdrowe żarcie dosc drogie ale zawsze lepsza mala
@Aroneu: a znasz partnera swojej Mamy? Może warto pogadać też z nim. Bo w końcu on też tam mieszka, ponosi koszty i może chciałby mieć trochę prywatności. Wiadomo nie chodzi o wojnę o wyrzucenie syna, ale jego głos też powinien mieć znaczenie.
@Aroneu: Jeżeli starszego brata utrzymuje, a Ty głodny kładziesz się spać to znaczy ze matka ma Cię w dupie. Miałem podobna sytuacje z ta różnica ze mam młodsza 4 lata siostrę. Ona na 20 urodziny dostała Renault clio(wtedy 4-5 lat auto) a ja miesiąc wczescniej na 24 urodziny 50 pln( w roku 2007). A skoro od 2005 byłem już absolutnie dorosłym człowiekiem to musiałem się wyprowadzić z domu rodzinnego, sam nie
przez całe dzieciństwo myślałem ze to nie ma nic dk rzeczy. Jednak wiesz, matka była moja
@roberto07: rozne popieprzone rzeczy się dzieja w rodzinach, najważniejsze, zebys Ty traktowal swoje dzieci sprawiedliwie i równo. Damy rade ( ͡°͜ʖ͡° )つ──☆*:・ﾟ
@Szimu: No przecież ze tak. Pewnie to ze się urodziłem z nie takim nazwiskiem albo to ze mój ojciec zginął jak miałem roczek. Jak będziesz miał dzieci to zrozumiesz ze nie da się nie kochać albo przestać kochać za karę. Matki największych gangsterów wybielają swoich synków i bronią ich ze wszystkich sił (np matki polskich bandytów typu kiełbasa słowik czy inny morderca). Świetny komentarz, naprawdę :) to tak jakbyś tłumaczy przemoc
@roberto07: Ale o co ci chodzi? Skad mam wiedziec czy cie kochaja czy nie, to sie absurdalne wydaje, ze ktos wlasnie dziecko tak traktuje, a drugie calkowicie inaczej
@Szimu: wręcz przeciwnie, to może wydawać się w teorii absurdalne, a życie pokazuje, że jest to normalna praktyka i większość rodziców traktuje swoje dzieci nierówno. Część z nich nawet robi to świadomie. Tak zupełnie bez powodu"kocha jedno dziecko bardziej"
Ale nie tak jak myślicie.
Kobieta ma 46 lat, za moimi namowami rzuciła pracę w Polsce w której była nękana i wyjechała ułożyć sobie życie za granicą, zamieszkała ze swoim partnerem i wkrótce wprowadził się do nich mój brat, który akurat stracił pracę w NL, to uznał że znajdzie coś w jej okolicy i oszczędzi na wynajmie mieszkania.
No i zaraz będzie rok jak moja matka go utrzymuje xD A żeby tego było mało, sprowadził do niej swoją dziewczynę, więc utrzymuje też obcą osobę.
Matka pracuje przy różnych ozdobach świątecznych, typowy kołchoz, nie zarabia nawet 1200e, cały czas stoi w pracy(co jest uciążliwe ze względu na jej wagę, ale o tym zaraz), szefowa zabrania im korzystać z toalety, bo jakieś młode siksy chodziły tam rozmawiać przez telefon.
#!$%@? sprawa.
Ciężko jej znaleźć coś innego, bo po 1 nicht sprechen, po 2 dont speak, po 3 nie może podjąć ryzyka bo ona jedyna ma stały kontrakt w mieszkaniu, jej facet pracuje na tymczasowym.
Pogadałem z nią wczoraj, mówię jej że ona nic o sobie nie myśli, że jak ona będzie poruszać się na starość? Że może czas o siebie zadbać?
Popłakała się i mówi że nie dożyje starości (╯°□°）╯︵ ┻━┻
Zapytałem o zmianę pracy, mówi że nie może ryzykować.
Zapytałem o wyrzucenie darmozjadów, to ona się mnie pyta jak może syna wyrzucić z mieszkania?
To jej mówię jak może pozwolić, że ja będąc studentem utrzymuję się sam w Polsce na wsi(mam rentę rodzinną) i jak jestem głodny to kładę się spać, żeby nie czuć głodu, a ona utrzymuje dwójkę zdolnych do pracy dorosłych ludzi (brat jest starszy ode mnie). Tutaj znowu się popłakała.
No #!$%@? mnie już.
Dlatego szukam dla niej pomocy.
Jest na mirko ktoś wśród #mirkokoksy albo #dieta kto ją poprowadzi do zgubienia wagi? Co do ceny możemy się dogadać na priv. Ma nadczynność albo niedoczynność tarczycy, nigdy nie pamiętam.
No i jest może ktoś na #emigracja w #niemcy #holandia okolice Emmerich Am Rhein z propozycją pracy dla sumiennej Polki bez języka (pracuje przy tych ozdobach już ponad rok)?
Bardziej zależy mi na diecie, bo nie wiem jak zareaguje na propozycję o zmianie pracy.
Przepraszam za ten wywód, ALE WIECIE JAK JEST ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#gorzkiezale
Brak im wstydu, rozumu i godności, brzydzę się nimi.
Brat wcześniej miał oszczędności(całkiem spore podobno) z poprzedniej pracy, ale wszystko #!$%@?ł.
Teraz utrzymuje ich matka i jej facet.
@roberto07: rozne popieprzone rzeczy się dzieja w rodzinach, najważniejsze, zebys Ty traktowal swoje dzieci sprawiedliwie i równo. Damy rade ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ
@Aroneu: ja bym tam pojechał i brata #!$%@?ł z mieszkania