@ant444: na laczkach 295/30 R20 mam na tyle 3.3 bara przy normalnej jeździe, załadowany 3,7 nawet ;) na cienkiej oponce musisz tyle mieć. W innym wypadku opona się oprze o ścianki felgi i będzie się nadmiernie ścierac na bokach.
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni Zależy co kto chce od samochodu, jeśli wygodę to jak najbardziej wstawiasz jakieś opony z profilem 60/70 i nie martwisz się o nic. Ale jeśli tak jak wielu ludzi siedzisz trochę w motoryzacji i jest to twoją pasją to o wiele ładniej wygląda duża ładna felga i mały rant opony. W skrócie co kto lubi ;) ja osobiście jeździłem 18 calową felga z oponą 225/40 i nie uważam aby była jakaś
@EvillPure: Mam właśnie 18" 215/40 i jak dla mnie idealny kompromis między balonami, a totalnymi laciami. Super się trzymają i nie czuć aż tak bardzo dziur.
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: poza tym, że niskoprofilowe lepiej wyglądają, to przede wszystkim nie ma wrażenia pływania na zakrętach. Oczywiście jest to kosztem komfortu.
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: no nie porównuj wrzucenia jakiś niskoprofilowek do jakiegoś golfa a potem 16". Oczywiste że odczujesz różnice bo to taczkowoz. U mnie minimum 18" ze względu na rozmiar tarcz hamulcowych. Jakbym miał jeździć na takim balonie 225/55 R18 jaki jest w standardzie w tym aucie to bym się #!$%@?ł. Jak jeździsz w kolo komina to tam #!$%@?, ale ja jeżdżąc trasy po 160kmh nie chce pływać jak statek na morzu, a
@nieocenzurowany88: dla mechanika taka paniusia to skarb, przyjedzie, powie o co biega, mechanik powie "pani poczeka". Myk na zaplecze, nowa butla do kompresora i wciśnięcie kitu "Pani, ma pani tu bogatą mieszankę azotu z tlenem, klasa premium, o wiele lepiej wybija nierówności niż to gówno co mają na orlenie, 70zł od koła" i pyk, prawie 300zł za 5 minut roboty xD
Komentarz usunięty przez autora
Zależy co kto chce od samochodu, jeśli wygodę to jak najbardziej wstawiasz jakieś opony z profilem 60/70 i nie martwisz się o nic. Ale jeśli tak jak wielu ludzi siedzisz trochę w motoryzacji i jest to twoją pasją to o wiele ładniej wygląda duża ładna felga i mały rant opony. W skrócie co kto lubi ;) ja osobiście jeździłem 18 calową felga z oponą 225/40 i nie uważam aby była jakaś
Oczywiście jest to kosztem komfortu.
Myk na zaplecze, nowa butla do kompresora i wciśnięcie kitu "Pani, ma pani tu bogatą mieszankę azotu z tlenem, klasa premium, o wiele lepiej wybija nierówności niż to gówno co mają na orlenie, 70zł od koła" i pyk, prawie 300zł za 5 minut roboty xD
tylko mieszanka helo-wodorowa z powierzchni słońca, nie jakaś amatorka dla januszy
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora