Wpis z mikrobloga

@polik95: kilka razy byłam ok 8-9 w sklepie,na stanie matki z dziećmi i starsze osoby. Chociaż rano to pół biedy, ale czasem jak trzeba wskoczyć po jedną rzecz o 16-17, czyli kiedy wszyscy wychodzą z pracy, to te starsze osoby w tych kilometrach kolejkach to masakra