Wpis z mikrobloga

@tostersolid:
najpierw zakupy:
1. kamień kupiłem dosyć tani, ponieważ bałem się że się zniszczy w transporcie to szukałem lokalnie. znalazłem dystrybutora chyba Browin firma, kupiłem kamień z drewnianą szuflą za ok 70 zł. Na necie znajdziesz milion porad, kamień taki, sraki, z castoramy itd, ja jestem zadowolony z tego co mam.
2. wagę chciałem zamówić z neta, ale przechodziłem obok euro, była w promocji za 29 zł 1-3000g
wypadałoby kupić jeszcze
waga, kalkulator ?? moze jeszcze menzurki, wirówka i wytrząsarka ?


@sharkando: na co dzień pracuję w labie, więc spokojnie by się dało :)
ale prawda jest taka, że przez lata robiłem "na oko" i to po prostu nie wychodziło, może jak się jest profesjonalnym pizzaiolo to tak, ale głupia waga za 30zł i apka w komórce odmierzająca ilość składników i wychodzi idealne ciasto za każdym razem.
@Piernikarka: na 3 od góry, co przekłada się na ok 10 cm od grzałek.
na wyższej pali się ciasto zanim spód się zrobi, na niższej ze składników robi się zupa, te 10 cm jest idealnie jeśli składniki dorzuca się po 2 min pieczenia ciasta z sosem (inaczej składniki się palą). metodą prób i błędów doszedłem że wstępne pieczenie 2-2,5 min bez włączonej grzałki/grilla, potem składniki i 1,5 min z grillem i
@kabzior: "wystarczy, że ...", "20min roboty"
a w praktyce przygotowanie ciasta, odmierzenie składników, przygotowanie stołu do wyrabiania ciasta, robienie, sprzątanie stołu/stolnicy, nastawienie piekarnika, pilnowanie czasu, dokładanie składników. A jeszcze jakbyś ktoś chciał zrobić sobie sos pomidorowy to też ekstra czas.

ogólnie jakby kamerować i wyciąć kluczowe kroki w filmik to może by wyszło 15-20min.
Ale pizza wygląda zacnie
@adik_: w moim przypadku jest gorzej, temperatura nie wzrasta na tyle żeby pizza piekła się znacząco krócej, ale za to bąble na rantach mi pali na węgiel, więc ja nie używam.

@Lewo: no dobra, to tak na maxa uczciwie - przygotowanie miski, składników, odmierzanie, dodawanie - pewnie ze 3 minuty, wyrabianie ciasta 15 minut. Przed nocą jeszcze jedno przegniecenie ciasta, powiedzmy 5 minut. Następnego dnia podział na kulki i wsadzenie