Wpis z mikrobloga

Wykopoki eksperci, co sądzicie o #kredytstudencki ?

Czy to dobry interes?

Oprocentowanie pożyczki dla studentów na okres studiów i 2 lata po ich zakończeniu wynosi 0 procent. W tym czasie odsetki od kredytu są spłacane w całości przez budżet państwa. W okresie spłaty wysokość oprocentowania kredytu studenckiego wynosi 0,5 stopy redyskontowej Narodowego Banku Polskiego.

#gielda #inwestycje #banki #studbaza #pracbaza
jmuhha - Wykopoki eksperci, co sądzicie o #kredytstudencki ?

Czy to dobry interes?...

źródło: comment_1602673617wiHnnyKBaNqBIM0kVL7KaZ.jpg

Pobierz
  • 18
@jmuhha: kredyt studencki w obecnej formie to najtańszy pieniądz jaki jesteś w stanie dostać. Jeśli nie masz tendencji do #!$%@? dodatkowego hajsu na lewo i prawo to brać. Nawet jeśli kupisz za to obligacje skarbowe to spokojnie zarobisz, a po studiach bedziesz miał $$ na wkład własny do mieszkania albo co tam sobie innego wymyślisz.
@jmuhha: jesli chodzi o sam koszt, to tak warto. Ale musisz sie sam siebie spytac czy chcesz potem przez 6 lub 8 lat splacac. I czy chcesz te pieniadze na wydatki na biezace cele, czy chcesz odlozyc transze, i zainwestowac w to cos. Sam koszt jest to oplacalne, ja sam mialem, pomogl mi przez pierwsze 2 lata, a teraz tej splaty nie czuje praktycznie no ale jest ona i musze sie
@jmuhha: To bardzo dobre warunki, ale brałbym te pieniądze pod inwestycje wyłącznie, jeśli miałbym na koncie (w dostępnym majątku) przynajmniej połowę wartości tego kredytu jako zabezpieczenie, bo nie lubię długów ogólnie. 6 lat to już całkiem fajny horyzont. A jak chcesz przejeść, to nie bierz, choć po tagach - nie chcesz. A pieniądz tani.

Patrz też tutaj, identyczny wątek: https://www.wykop.pl/wpis/52739025/czy-wziecie-kredytu-studenckiego-w-wysokosci-1000-/
@jmuhha: tak, wystarczy, że kupisz za nie przykładowo telefon zamiast brać go na raty z procentem i już Ci się zwraca koszt całego kredytu bo jest praktycznie zerowy,
Jeśli zaoszczędzisz te pieniądze to po 5 latach będziesz miał dosyć duży kapitał do dyspozycji za groszowe koszty.

Nam się wydaje, a przynajmniej mi jak byłem studentem (na 1 roku moja wiedza o finansach była u mnie bardzo niska i opierała się jedynie
@jmuhha: bierz, przecież nie musisz tego wydawać, oni tego nie sprawdzają ( ͡° ͜ʖ ͡°) lepiej na start po studiach mieć niż nie mieć. Na byle lokacie będziesz do przodu - procent składany. Takie darmowe kredyty to chyba jeszcze tylko posłowie mają. Tylko załatw żyrantów ze stałymi dochodami co podpiszą, że jak znikniesz to oni spłacą za ciebie..
@jmuhha:

Bierz - tylko ostrzegam że komplikują bardzo formalności przy kredycie studenckim.
Przyzwyczaiłem się że kredyt jest na klik, to tutaj trzeba zwiedzać skarbówkę i zaświadczenia do banku przynosić.