Wpis z mikrobloga

Dorzucam swoją cegiełkę do wpisu @anecia889
Ps. Zanim sie zesracie, dziecko nie jest karą za seks, dużo bardziej odpowiedzialne jest usunięcie niż rodzenie bez warunków do wychowania
Aborcja jest bezpieczniejsza niż poród, nie powoduje niepłodności.
Udzielanie informacji jest legalne, tak samo jak zrobienie aborcji samej sobie.
I nie, nikt nie będzie żył w czystości bo wykopek się zesrał. Seks nie jest tylko do robienia dzieci, antykoncepcja zawodzi, przemocowi partnerzy istnieją. Dziecko to nie kara za seks.
A dostęp do antykoncepcji to mamy najniższy w Europie, niestety.
I ciekawostka: WIĘKSZOŚĆ ABORCJI DOKONUJĄ KOBIETY JUŻ DZIECIATE, nie nastolatki.
#aborcja
Pobierz PinkiPaj - Dorzucam swoją cegiełkę do wpisu @anecia889 
Ps. Zanim sie zesracie, dzie...
źródło: comment_1601874969Io5FDEHbpXfJmvLAgwxvhm.jpg
  • 360
@MangoZjem: oczywiscie. Ale pisalem o rzeczywistosci a nie tym co jest potrzebne.

Przy czym nadal, nawet w panstwach z bardzo dobrym dostepem do antykoncepcji ok 20-25% ciaz konczy sie aborcja. Czyli tak czy inaczej jest sporo wpadek.

@ediz4: w skali duzej grupy ludzi, takiej jak spoleczenstwo Polski to i owszem. Codziennie jest po kilkaset takich przyzpadkow i aborcji. W duzo liczniejszych spoleczenstwach np USA bedzie to kilka tysiecy dziennie.
@Bielecki: będąc niepełnoletnią nie kupisz tabletek antykoncepcyjnych bez wizyty razem z rodzicami. Już nie wspomnę o tabletce dzień po. Takiej to nawet ci nie przepisze.
Dodatkowo lekarz ginekolog ma prawo odmówić wypisania ci recepty na jakiekolwiek środki antykoncepcyjne. Pozostają gumki, które czasem zawodzą.
Dajmy za przykład taki kraj gdzie przy wpadce idziesz do apteki i kupujesz bez problemu tabletkę dzień po.
Przede wszystkim nauka na te tematy w naszym kraju leży,
będąc niepełnoletnią nie kupisz tabletek antykoncepcyjnych bez wizyty razem z rodzicami


@Silent_Mouse: mojej różowej za młodu matka powiedziała, że gdyby potrzebowała tabletek to nie ma problemu. I takie powinno być podejście

lekarz ginekolog ma prawo odmówić wypisania ci recepty na jakiekolwiek środki antykoncepcyjne


@Silent_Mouse: to się idzie do innego ¯\_(ツ)_/¯

Z resztą się zgadzam
@Bielecki: owszem, rodzice dla mnie również sprawę postawili jasno gdy tylko dowiedzieli się o chłopaku, ale nie każdy rodzic jest na tyle normalny. No mojej koleżance zabraniali zadawać się z chłopakami bo przyjdzie z brzuchem xD
Zapis do ginekologa na nfz rzadko trafi się na ten sam dzień lub następny, a jak trafisz prywatnie to nie tego co trzeba też problem ¯\_(ツ)_/¯
Seks nie jest tylko do robienia dzieci,


@PinkiPaj: W ogólności jest. Kopulacja to proces który docelowo ma doprowadzić do zapłodnienia. To że człowiek zrozumiał mechanizm rozmnażania i czerpie z niego przyjemność nie doprowadzając do zapłodnienia nie zmienia biologicznej celowości seksu.

W cywilizowanym społeczeństwie aborcja nie byłaby legalna sama w sobie, ale ze względu na istniejącą eugenikę. Kontrola urodzeń świadczy o dojrzałości i moralności społeczeństwa.
@PinkiPaj proszę o te badania że w Polsce mamy najniższy dostęp do antykoncepcji. Bo ja mogę kupić prezerwatywy na każdym możliwym kroku. Aborcja jako środek antykoncepcji to jest po prostu debilizm i powinien być piętnowany z całą surowością. Istnieje pewna granica zdrowego rozsądku i granica odpowiedzialności. To całe #!$%@? o tym że nie ma edukacji seksualnej i innych piętrach - ja zacząłem uprawiać seks jak miałem 16 lat i sam bez większego
Nie każdy ma te 30-40 złotych w miesiącu na tabletki, pomimo, że to niewiele.


@PinkiPaj: Rodzice nie dadzą takich pieniędzy swojemu dziecku? Przecież do 18 roku życia za nie odpowiadają. W tym wieku można szukać pracy dorywczej lub poprosić rodziców o pieniądze.

Jeżeli uprawiamy seks dla przyjemności, to powinniśmy robić to odpowiedzialnie. W szkołach kiedyś był wdż i tam były omawiane metody antykoncepcji. Zajęcia w szkole odnośnie seksu były, ale dzieci