Wpis z mikrobloga

Na podstawie filmów z wojny między Armenia Azerbejdżanem należy zweryfikować polskie plany obronne. Jeśli ktoś nas zaatakuje ktokolwiek chociażby Litwa od razu się poddajemy. Nie ma uja żebym brał udział w czymś takim. Ja się szybko uczę języków mogę się nauczyć rosyjskiego niemieckiego czy czeskiego w zależności od tego kto będzie okupować Polskę. Naprawdę nie warto zdechnąć od uderzenia rakiety z drona sterowanego przez niewiadomo kogo i niewiadomo gdzie

#armenia
#wojna
  • 100
@Jebwleb: Na Litwie mieszka bardzo wielu Polaków, chociaż sami Litwini nie pałają do nich miłością. Części podobnie - nie bardzo lubią Polaków. Słowacy są już bardziej przyjaźni.

Robi się niebezpiecznie. Oby nie wybuchła żadna wojna. Chociaż patrząc na to, co robi rząd, coś się dzieje. Zapowiadane są ćwiczenia dla cywilów, policja nawet na Facebooku wstawia ogłoszenia o pracę. To jest niepokojące.
@kupkesobieciagne: Nie skończyły się, poczytaj sobie o wojnie na bałkanach w latach 90', o tym jak zielone ludziki traktują ludzi na wschodzie ukrainy, konfliktach na bliskim wschodzie w tym działań blackwater w iraku, o wyżynaniu cywili podczas wojny w wietnamie. Niestety to nie działa tak, że podpisujemy akt kapitulacji i jest pokój. Zawsze trzeba stłumić narodową chęć walki, zwłaszcza w takim kraju jak Polska, gdzie wielokrotnie wracaliśmy uporczywie na mapę i
@Jebwleb: Piszesz trochę prowokacyjnie o "obronie ojczyzny" ale ja się tak na poważnie zastanawiam czy my jako Polska mamy jakiekolwiek systemy przeciw dronom. Radary do wykrywania i sposoby zestrzeliwania? Jaki jest ich zasięg? Może ktoś wie i się wypowie? Wątpię. Gdyby Rosja sprzedała Białorusi takie podobne drony jak stosuje Turcja to w ciągu paru dni zestrzeliliby tu wszystko co by chcieli
@binO: Gówno możesz. Nie Ty decydujesz czy rozlewasz krew i bronisz ojczyzny czy poddajesz się. Decyzje zapadłyby w wielkim państwie którego nazwa zaczyna się na pokręconą literę, które jest zarządzane z bardzo małego państwa którego nazwa zaczyna się na wąską literę. W każdym razie... W razie zagrożenia od razu zamkną granicę, przyjdzie ŻW i idziesz w kamasze a reszta jak na filmikach z Azerbejdżanu.