Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kurde Mirki nie wiem sam.
Wkład własny będzie gdzieś ~250-300k, mieszkanie plus miejsce postojowe prawie 500k. miasto wojewódzkie. Do tego dochodzi wykończenie, pewnie z około 65-75k(55m2) i nie wiem, czy brać to i pchać się w kredyt, czy jak na razie sobie jeszcze odpuścić. Niby zarabiam nieźle z dobrymi perspektywami na jeszcze wyższe zarobki, ale jakoś się boję brać kredyt 200-250k i zadłużać na ~15 lat. Może lepiej byłoby szukać coś bardziej na obrzeżasz miasta, a żeby było te 50k taniej? A te mityczne obniżki ( ͡° ͜ʖ ͡°) ...raczej nie liczę na nie, więc sam nie wiem co robić, co myślicie?
#rynekpierwotny
#nieruchomosci
#kredythipoteczny

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f69f4bff49ad326e7b1ac1b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

Brać?

  • Bier 58.5% (93)
  • Nie bierz/Czekaj 26.4% (42)
  • Bierz na obrzeżach 15.1% (24)

Oddanych głosów: 159

  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeszcze się najpierw zastanów, czy na pewno chcesz wywalić tyle siana na chów klatkowy. Bo ja np. już wiem, że w c--j za c--j nigdy mieszkania w bloku nie chcę, chyba że jako źródło dochodu pasywnego.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: a jaka sytuacja życiowa? Jak się teraz wjebiesz w klitkę 55m2 w kredycie, to później ciężej podjąć decyzję o np. budowie/zakupie domu czy mieszkania rodzinnego 80-100m2, czyli możesz sobie zamknąć drogę do normalnych warunków życiowych.

Ja bym wolał odkładać na wkład własny i poczekać z rok, zobaczyć przynajmniej co będzie tej jesieni/zimy. Jak będzie kolejna fala kryzysu to mieszkania polecą na łeb, w najgorszym scenariuszu poprostu nie zdrożeją.
  • Odpowiedz
@Czarna_ksiazka: > kupuj dom, nie ma co z polakami mieszkać za ścianą

A jest sens z Polakami za ogrodzeniem? Może lepiej będzie mu kupić bilet lotniczy w jedną stronę?
Jeden woli życie w mieście, inny na wsi. Każdy może mieć swój punkt widzenia odnośnie tego co chce, choć nie każdy może mieszkać gdzie chce ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@WyuArtykyu: Jak zwykle na tym forum sa sami specjalisci it, ktorzymoga sobie pracowac zdalnie z Koziej Wolki, wiec na nic tlumaczenie, ze ludzie biora mieszkanie, zeby nie dojezdzac codziennie 2h do centrum
  • Odpowiedz
OP: @franaa
Na stare lata jak się ustawię, to być może wrócę skąd przyszedłem - na wieś ( ͡° ͜ʖ ͡°), na razie z racji branży, bliskości wszystkiego i rozwoju nie myślę o tym.

@mookie
24 lat here, mam trochę własnych oszczędności ale głównie myślę o kupnie przez wsparcie $$$ od rodziców, stąd też nienajgorszy wkład własny. Szukam jakiegoś pierwszego mieszkania dla mnie i różowej, na razie dzieciaczków nie ma w planach, pewnie koło 30tki dopiero ten temat gdzieś wleci. Jednak biorę pod uwagę też to, że jak teraz coś kupię na pierwotnym to i tak minie minimum rok-dwa zanim się do
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: im dłużej na wynajmie, tym więcej kasy przepalasz. To po pierwsze. Po drugie, ceny ciągle rosną, niestety szybciej niż pensje. Same materiały budowlane idą od lat strasznie w górę porownujac rok do roku. W branży budowlanej nie siedzę, ale co chwilę przewija się gdzieś temat, że cegła w górę, cement w górę, a fachowiec bierze tyle że ojojoj
Wydaje mi się, że ci co szybko się decydują na swoje
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: bierz, jak masz możliwość to wybieraj jak najlepsza lokalizacje pod siebie, brałbym kredyt z umiarkowana rata nawet na lekko dłuższy czas ale z możliwością wcześniejszej spłaty. Jak będziesz piąć się po drabince kariery to i tak dużo szybciej spłacisz
  • Odpowiedz