Złota rada ode mnie. Jeśli przychodzicie na rozmowę kwalifikacyjną i na pytanie czy palicie zaczynacie wyliczać listę "Waszym zdaniem pozytywnych aspektów bycia palaczem w miejscu pracy" wiedzcie, że nie zyskujecie w ten sposób punktów a wręcz przeciwnie.
Rozumiem, że palisz. Rozumiem, że być może boisz się iż Twój nałóg będzie postrzegany jako wada. Natomiast w momencie gdy Twoja odpowiedź na pytanie "czy pali pan p-------y?" zamiast zwykłego "tak" wygląda jak nędzna próba zakłamywania rzeczywistości i wmawiania mi pozytywów robienia sobie przerwy na fajkę, już w tym momencie zostajesz skreślony jako osoba potencjalnie konfliktowa.
Zapewne wielu palaczy w tym momencie pomyśli o mnie, że nie przyjęłam być może wartościowego pracownika tylko ze względu na to iż jest palaczem. Błąd. Ogromny błąd. Przeszkodą okazała się postawa osoby, która już podczas pierwszego spotkania sprawia wrażenie kogoś niestabilnego. Natomiast taka osoba może być przekonana że powodem odrzucenia go był jego nałóg.
@peoplearestrange: W przypadku kiedy w biurze są dosyć specyficzne przepisy odnośnie palenia (wydzielona palarnia, zakaz palenia na terenie przed budynkiem) uważam za konieczne poinformowanie o tym kandydata i zapoznanie się z jego zdaniem na ten temat.
Analogicznie na samą informację o zasadach palenia niepalący kandydat mógł by się (słusznie) obrazić za uznanie go za palacza.
@Phyrexia: Dobra, dla ciebie już nie ma ratunku. W sumie dopóki pracujesz w jakimś januszexie to raczej i tak nikt nie zwróci uwagi na twój brak wiedzy i ignorancje, a raczej poważniejsza fucha ci nie grozi skoro przez dwa lata nie skumałaś jednego artykułu z KP. Może nabierzesz refleksji jak pójdziesz na rozmowę kwalifikacyjną i ktoś cię zapyta czy masz już dziecko czy jeszcze nie i czy może się starasz,
@Phyrexia: Do czego to doszło by na mirko plusowali wpisy HRówy czyli raka obecnej rekrutacji gdzie zamiast rozmawiać z kimś że swojego działu gada się o swojej przyszłości w tej firmie za 5 lat czy paleniu lub innych, głupich rzeczach. Tak naprawdę to pensja i warunki pracy decydują o tym czy wybiorę danego pracodawcę a jego powinny interesować moje skille które sprawdza ktoś z działu do którego aplikuje.
@GienekZFabrykiOkienek: "Proszę pani, czemu się tak pani dziwi? Proszę odpowiedzieć, w końcu nie ma nigdzie w KP napisane, że nie można pytać o anal" ( ͡º͜ʖ͡º)
Nie ma najmniejszego zastosowania w przypadku gdy w firmie jest osobne pomieszczenie wydzielone jako palarnia. Pytanie postawione w kontekście wstępu do przekazania tej informacji w razie potrzeby skorzystania z niej.
@Phyrexia: rozumiem, że przed powiedzeniem o multisporcie pytasz czy ćwiczy, a przed powiedzeniem o luxmedzie - jak często choruje? :)
@bslawek: jak wracasz z fajki i roznosisz swój smród po caøym oøpenspejscie to wiedz, æe tak, wszyscy majá cié w dupie i tak, wszystkich to interesuje. Palenie w pracy pwoinno byc surowo zabronione.
Tak naprawdę to pensja i warunki pracy decydują o tym czy wybiorę danego pracodawcę a jego powinny interesować moje skille które sprawdza ktoś z działu do którego aplikuje.
@m0rgi: nie tylko "skille" sie licza. Licza sie tez inne rzeczy. Np to czy pasujesz do zespolu.
powinno obchodzić czy pale czy nie i na co poświęcam swoją przerwę w pracy. Równie dobrze mogę oglądać p---o z karłami na prze
@bslawek: wlasnie to jest ten powod dla ktorego palaczy powinno sie odjebywac na rozmowie kwalifikacyjnej. To zaklamane udawanie, ze palacze nie robia sobie przerwy na papierosa 4 razy dziennie podczas gdy niepalacy z----------a. Jeszcze sie nie spotkalem z palaczem ktory
Nie wiem jak wy możecie zagadywać do lasek na żywo, dosłownie każda do której chciałem zagadać po chwili witała się ze swoim chłopakiem, albo do niego pisała, dziś miałem takie 2 przypadki xD #tinder #zwiazki #randki
Rozumiem, że palisz. Rozumiem, że być może boisz się iż Twój nałóg będzie postrzegany jako wada. Natomiast w momencie gdy Twoja odpowiedź na pytanie "czy pali pan p-------y?" zamiast zwykłego "tak" wygląda jak nędzna próba zakłamywania rzeczywistości i wmawiania mi pozytywów robienia sobie przerwy na fajkę, już w tym momencie zostajesz skreślony jako osoba potencjalnie konfliktowa.
Zapewne wielu palaczy w tym momencie pomyśli o mnie, że nie przyjęłam być może wartościowego pracownika tylko ze względu na to iż jest palaczem. Błąd. Ogromny błąd. Przeszkodą okazała się postawa osoby, która już podczas pierwszego spotkania sprawia wrażenie kogoś niestabilnego. Natomiast taka osoba może być przekonana że powodem odrzucenia go był jego nałóg.
#korpo #korposwiat #pracbaza #praca #p-------y #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #phyrexiacontent
@peoplearestrange: W przypadku kiedy w biurze są dosyć specyficzne przepisy odnośnie palenia (wydzielona palarnia, zakaz palenia na terenie przed budynkiem) uważam za konieczne poinformowanie o tym kandydata i zapoznanie się z jego zdaniem na ten temat.
Analogicznie na samą informację o zasadach palenia niepalący kandydat mógł by się (słusznie) obrazić za uznanie go za palacza.
Czy chodzi o palarnie ktora jest POZA budynkiem xDDD
Komentarz usunięty przez autora
"Czy lubi pani anal?"
"No bo jak pani lubi to wiadomo, że zwieracze już nie te, to opowiem dokładniej jak wygląda sytuacja z toaletami ( ͡° ͜ʖ ͡°) "
Co te HRki mają w główach... xD
Tak naprawdę to pensja i warunki pracy decydują o tym czy wybiorę danego pracodawcę a jego powinny interesować moje skille które sprawdza ktoś z działu do którego aplikuje.
Więc jak
@Phyrexia: rozumiem, że przed powiedzeniem o multisporcie pytasz czy ćwiczy, a przed powiedzeniem o luxmedzie - jak często choruje? :)
@bslawek: jak wracasz z fajki i roznosisz swój smród po caøym oøpenspejscie to wiedz, æe tak, wszyscy majá cié w dupie i tak, wszystkich to interesuje. Palenie w pracy pwoinno byc surowo zabronione.
@m0rgi: nie tylko "skille" sie licza. Licza sie tez inne rzeczy. Np to czy pasujesz do zespolu.
@Phyrexia: i kto ci tak powiedział? Podręcznik do HR z kursu online za 100zł?
@bslawek: wlasnie to jest ten powod dla ktorego palaczy powinno sie odjebywac na rozmowie kwalifikacyjnej. To zaklamane udawanie, ze palacze nie robia sobie przerwy na papierosa 4 razy dziennie podczas gdy niepalacy z----------a. Jeszcze sie nie spotkalem z palaczem ktory