Wpis z mikrobloga

Miesiąc temu zaczęłam wynajem mieszkania. Jakoś z tydzień temu wywiesiłam na swoim balkonie flagę LGBTQ+. Wczoraj wychodząc z bloku miałam nieprzyjemną wymianę zdań z panią, która stwierdziła, że długo tu nie pomieszkamy z taką flagą i jeśli mamy trochę godności to ją zdejmiemy. Gdy wróciłam po kilku minutach do mieszkania miałam oplute drzwi wejściowe. Czy mogę coś z tym zrobić? Jakaś skarga do spółdzielni, gdy nie wiem nawet pod którym numerem ta kobieta mieszka?
#lgbt #kiciochpyta
  • 547
@rouli co tam robi sok z raka? Przecież to był portal tak anty wszystkim, że nikt z LGBT by go nie poparł.
Potem format #!$%@? kodziarze i zrobili sok z buraka.
Aż się łezka kręci jak człowiek pomyśli o tych czasach.
ale ja jej nie bronie. Po prostu uwazam, ze nie ma sensu na sile powodowac spiec - otrzymasz odwrotnu efekt, niz ten ktory chcesz. Opka ewidentnie idzie na konflikt, wie kto jej oplul drzwi, nawet bez dowodow.


@ciemnienie: ma prawo wywiesić taką flagę jaką chce. Czym się to różni od wywieszenia flagi Polski? Obrona swoich poglądów to nie jest pójście w konflikt. W konflikt poszli ci którzy ją zaatakowali.
@rouli: walkę o równe prawa dla ludzi homoseksualnych. Nie, nie mają oni równych praw. Tak, takie akcje coś dają. Wystarczy spojrzeć na zmianę poparcia dla związków jednopłciowych na przestrzeni lat.