Wpis z mikrobloga

Coś sie zepsuło i nie było mnie słychać. Nierozpieszczający sezon można w sumie zacząć podsumowywać, papryki już ogłowione, zostawiłem w sumie tylko pąki z zawiązanymi owocami na większości roślin, pewnie nie zdążą dojrzeć ale już nie chciałem ich tak po chamsku abortować, niech mają szanse. Większość owoców jeszcze zielona chociaż już powinny być czerwone niczym dziewicze lico ale mam po ogłowieniu zaczęły w sumie szybko nabierać kolorów. W sumie jak na sezon gdzie u mnie było jak do tej pory dwa miesiące ciepła i słońca a przez reszte czasu zimno i pochmurno i nic nie chciało rosnąć może oprócz buraków to jest i tak nieźle, chociaż mogło być lepiej. Superhoty i odmiany typu Pnd xD 2.3 i PI 260567 miały spory problem ale i z nich zbiore jakieś owoce, po kilka sztuk ale jednak. Będzie troche zdjęć, dużo wrzucania, najpierw doniczkowce. Tabasco, ogólnie zauważyłem że krzaki Tabasco zaczęły wybarwiać sie najszybciej. #ogrodnictwo #rosliny #chilihead #chili #papryczki #uprawiamtakzeniewiemja
Niewiemja - Coś sie zepsuło i nie było mnie słychać. Nierozpieszczający sezon można w...

źródło: comment_1599315710OUq9z1D7tiBueKPSTlLxPd.jpg

Pobierz
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Niewiemja widzę że jesteś specjalista wiec zapytam. Kupiłem ostatnio papryczki w markecie na okno. Maja juz owoce. Bedzie coś z tego czy ni c---a?
  • Odpowiedz
@Niewiemja: barzo ładne rośliny, co widzę carbonero u kogoś to ni c---a nie przypomina mi mojego. Dziwne to jakieś, ja już postanowiłem nie sadzić "bardzo popularnych" odmian w stylu żalapino, bo widzę że to się konkretnie nie opłaca. Tylko miejsce zajmujo!
  • Odpowiedz
@picasssss1: A ja właśnie odwrotnie, głównie będe sadził "popularne" czyli w sumie takie które już znam, smakują mi i wiem co konkretnie z nich zrobie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Z Tabasco zrobie sobie tabasco długofermentowane, z rok przynajmniej myśle. Z jalapeno też ferment razem z miechunkami, te smaki sie idealnie łączą. Thaie do suszenia, longhorny do przegryzienia i suszenia, habanero + jakiś superhot na ostry sos
  • Odpowiedz
@Niewiemja: no ja chcę pokombinować, bardziej z czymś co ma intensywne aromaty jak aji. Żelepino w hurcie jest za tanie i nie chce mi się z nim bawić po prostu, a takiego superhota to zawsze chętnie poprowadzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i chcę pohodować jakies fantazyjne kolorystycznie odmiany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@picasssss1: Owocowych fajnie pojeść ale jakbym miał je cały czas jeść to by sie szybko przejadły :D Po ile jest jalapeno nawet nie wiem, nigdy nie sprawdzałem ale pewnie i tak by mi było szkoda kasy na nie a tak mam nawet spoko ilość ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko sezon c-----y i krzaków mało, jakby było więcej to by było więcej odmian, tak z 200 by
  • Odpowiedz
@Niewiemja: Ano właśnie póki mam ograniczone możliwości i miejsce to trzeba kombinować :P żelepino jest po 10-15zł za kg, ja będę musiał dokupić z 5kg bo z jedynego krzaka to nie wiem czy 300gram wyjdzie xD. A tyle już mam pomysłów na sosy że aż mnie głowa boli.
  • Odpowiedz
@gobi12: Dalej narzekam :D Coś tam będzie o ile zdążą dojść wszystkie ale chciało by sie więcej, nie wystarczy na wszystko co miałem w planach z nich zrobić :D Superhotów będzie dosłownie kilka. Trzeba kombinować teren żeby sadzić więcej :D
  • Odpowiedz