Wpis z mikrobloga

Czemu niebieskie paski to toaletowi syfiarze? Zaproś takiego do domu to zawsze zostawi jakieś krople moczu pod sedesem albo napsika gdzieś pod deskę i potem śmierdzi w łazience jak w melinie, albo sobie umoczę skarpetkę i nie wiem czy zmieniać na czyste, czy szorować stopy domestostosem. Albo te pasy startowe z brązu na muszli. Co Wy, teren musicie oznaczyć, czy po prostu nie umiecie trafić? Nawet kot wybudzony z narkozy trafia kulturalnie do kuwety.
  • 207
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@welin: @Alex_mski: No ale taka prawda, większość facetów to #!$%@? brudasy xD jak czasami przewinie się tego typu temat i wspomnę o tym ze leje na siedząco, wycieram fiuta a na koniec myje ręce to jestem traktowany jak odmieniec xD uprzedzam ze moi znajomi to nie patologia tylko takie są realia, nie mówię ze wszyscy ale zdecydowana większość ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Erda: Dokładnie tak, nie ma nic bardziej obrzydliwego niż damskie toalety publiczne, a jeśli już się chce uogólniać która płeć bardziej brudzi, to chyba łatwiej na podstawie toalet publicznych, a nie kilku przypadkowych brudów które przewinęły się przez dom jakiejś wykopki, nieprawdaż? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@niekompalityca: ja nie cierpię tych oddzielnych toalet bez umywalki albo z umywalką ale bez mydła. Zawsze noszę butelkę ze sobą, ale jak nie mam, to wychodzę do łazienki obok, żeby umyć ręce i każdy się patrzy jak na debila co ja robię.
  • Odpowiedz