Wpis z mikrobloga

Czemu niebieskie paski to toaletowi syfiarze? Zaproś takiego do domu to zawsze zostawi jakieś krople moczu pod sedesem albo napsika gdzieś pod deskę i potem śmierdzi w łazience jak w melinie, albo sobie umoczę skarpetkę i nie wiem czy zmieniać na czyste, czy szorować stopy domestostosem. Albo te pasy startowe z brązu na muszli. Co Wy, teren musicie oznaczyć, czy po prostu nie umiecie trafić? Nawet kot wybudzony z narkozy trafia kulturalnie do kuwety.
  • 207
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@welin: No tak średnio bym powiedziała, że to tylko faceci nie potrafią się zachować w toalecie. To nie zależy od płci tylko kultury, bo widok porozwalanych podpasek czy umazanych sedesów w damskiej toalecie też nie jest szczególnie rzadki.
  • Odpowiedz
@welin trafilas na c---a. Moze byla opryskliwa i zrobil ci na zlosc. Ja kiedys odlalem do bidetu na zlosc bo tak wiedzialem ze wiecej tutaj nie przyjde wlasnie ze wzgledu na gospodarza
  • Odpowiedz
@watcher22: to na samych trafiam w takim razie. Wolę wierzyć, że to nieuświadomieni stulejarze, bo się myją i pachną na dwa metry drogim szajsem, w dodatku chodzą w białych skarpetkach po mieszkaniu, bez żółtych śladów ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz