Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Syn ma 16lat i ostatnio przyszła do niego koleżanka/dziewczyna a jako że jestem śmieszkiem to wchodzę do pokoju (wcześniej pukając) z paczką gumek i mówię "łap to o co prosiłeś rano" i rzucam w jego stronę.
Zrobił się cały czerwony, dziewczyna nie wie czy się śmiać a ja jak gdyby nigdy nic wychodzę po chwili.
3 dni się do mnie nie odzywał xD

#dzieci #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f229f81c320eaecdaada6a7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[====================....................] 49% (115zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 107
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@surlin: @AnonimoweMirkoWyznania: Gdyby to była jego dziewczyna, a syn był starszy, to żart jak dla mnie z jajem. Ale ze względu na młody wiek, ciężko wymagać odbicia piłeczki i obrócenia sytuacji przeciwko Tobie.

W szkole można być prześladowanym o pierdoły, bo dzieci mają mało empatii w sobie i bycie dziwnym ojcem może odbić się na dziecku negatywnie.

Powiedz, że rzuciłeś jakieś XXL ( 69mm średnicy), a nie XS
  • Odpowiedz
  • 0
Ja z tatą rozmawiamy tylko i korkach na drodze, a jak się z kimś spotykam to "no fajna dziewczyna" i koniec
  • Odpowiedz
KOT-PROWADZĄCY: Oj ty śmieszku, życzę aby syn kiedyś gdy będziesz siedział z najlepszym kumplem wpadł do pokoju ze zdjęciem jego żony i powiedział " Tato a ta pani to u nas tylko czasem będzie przebywać, czy na stałe chcesz ją tu wprowadzić? Jak na stałe o też chce poruchać, bo inaczej to powiem mamie"

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

  • Odpowiedz