Wpis z mikrobloga

Bardzo dobrze że Kraków chce zakazać wjazdu starszym niż 5 lat.

Mam dość tych wszystkich słoików z podkarpacia i januszy z podkrakowskich wsi w swoich rozklekotanych gruchotach na rejestracjach RZE, KWI,KRA,KOL itp. To przez nich są w mieście takie korki bo oni koniecznie muszą wjechać do centrum swoimi rozklekotanymi 15 letnimi passatami i oplami. Ten zakaz to dobry pomysł na zmniejszenie korków. Janusze i słoiki do autobusu! Nie chcesz jeździć jak plebs to płać za nowoczesny samochód!

#krakow #samochody #motoryzacja #carboners #mechanikasamochodowa
S.....b - Bardzo dobrze że Kraków chce zakazać wjazdu starszym niż 5 lat.

Mam dość...

źródło: comment_1595500719bOT4J3zht0oPfTBRwSuZbh.jpg

Pobierz
  • 17
@Scaab bardzo dobry pomysł, jak w Krakowie będą tylko nowe auta to znaczy, że właścicieli stać na ich utrzymanie to będzie można ceny za parkowanie podnosić aż się będą przesiadać na komunikację, a wtedy się podniesie bilety w komunikacji xddd
@Scaab: Hahaha, polecam zobaczyć jak wygląda "komunikacja zbiorowa" z miejscowości pod Krakowem. Wtedy zrozumiesz dlaczego Ci ludzie przyjeżdżają samochodami i wolą szukać miejsca parkingowego i stać w korkach.
W Krakowie są miejsca pracy i uczelnie, a miejsce możliwe do zamieszkania jest ograniczone więc albo to w końcu wszyscy zaakceptują i przestaną pomstować na "przyjezdnych" albo należy wynieść z Krakowa uczelnie wyższe i większość biur i innych miejsc pracy.
@Scaab: od 10 lat rok w rok kilka razy proponują takie złote pomysły :D pamiętam, że był nawet pomysł, że za 4 obwodnice Krakowa nie będzie można wjechać dieslem starszym niż euro 4.
@Ramzi96M: Opisuję sytuację od strony południowej. Poza Wieliczką cała reszta jest skazana na idiotyczny rozkład autobusów jeżdżących między miejscowościami dookoła do WIeliczki (to akurat nowość na plus) + przesiadka na kolej (kolej jest od 3 lat w remoncie i jeździ jak chce, a nie zgodnie z rozkładem) lub MPK (zapchane jak cholera w godzinach szczytu) z Wieliczki do Krakowa, zapchane busy jadące z Bochni/Brzeska/Dobczyc/Niepołomic/Kłaju. No i po 22 nie wrócisz (oprócz
@Alinous: to nie są problemy Krakowa, to jest problem całej Polski powiatowej.

Najlepiej gadać na słoiki żeby przeprowadzili się do miasta - a potem najlepiej płacz bo ceny najmu i mieszkań kosmicznie skoczą jakby zmusiło się pracująca w miescie prowincje do przeprowadzki w granice miasta. Malo tego - kto zastąpi często mieszkanie po rodzinie/tanie własne mieszkanie z dojazdem do godziny do roboty i do domu więc akceptowalnie na klitkę w mieście