Wpis z mikrobloga

Mirosławy, mój kuzyn po spowodowaniu poważnego wypadku samochodowego trafi do ZK na kilka miesięcy :( Kuzyn to typowy wykopowy nerd, chce odbyć karę, zapomnieć i wrócić do normalnego życia.

Jak wygląda pobyt tam, da się to znieść? Podobno wbrew pozorom większość osób to zwykli ludzie jakich widać na ulicy? Jak mogę mu pomóc jako rodzina, mogę bodajże raz w miesiącu go odwiedzać i co jakiś czas wysyłać kasę, albo paczki? Ciężko załatwić sobie w zakładzie telewizor a może nawet starego xboxa?
Czy ktoś z was zna kogoś pracującego w służbie więziennej albo kto wręcz sam odbył karę?

#wiezienie #kryminalne
  • 180
@LadniePieknie: Uh, wolałabym nie, łatwo mnie będzie namierzyć. Złodzieje (No offence) to osobna historia, po nich można było się spodziewać wszystkiego, ale co się odwalało wśród klawiszy... romanse, nękanie, próby samobójcze (sic!), nawet nasz dyrektor raz się #!$%@?ł autem po pijaku. Wytrzymałam niecałe dwa lata, mimo, że stroniłam od afer i przychodziłam tylko odklepać swoje.
@Pendejada szkoda, chętnie bym poczytał.
Sam z drugiej strony oglądałem różne dziwne rzeczy, sporo też docierało do nas plotek, ale podejrzewam, że to ledwo szczyt góry lodowej. Wnioski jednak były jedne: SW to grupa równie przezarta patologią co więźniowie i czysty fart sprawił, że znaleźli się akurat po tych stronach krat.
Co nie zmienia faktu, że poznałem zupełnie spoko strażników którym nie mam nic do zarzucenia - jednakowoż funkcja która pełnią umozliwiala