Wpis z mikrobloga

Paliłem 6 lat. Dzięki desmoxanowi nie palę od 2 lat. Pierwsze 5 dni to maskara. Wkr**** na maksa, głód nikotynowy aż płuca napieprzaja. Ważne żeby nie podpalać i unikać ludzi palących na początku kuracji.
@AngelFromHell: ja lece teraz na tabexach, mozliwe ze to tylko placebo, bo wcale jakos turbo latwiej nie jest, chociaz na mysl o fajce przechodzi mnie przyjemny dreszcz i jednoczesnie odruch wymiotny ¯\_(ツ)_/ w kazdym razie polecam, pare dyszek a zyskasz duzo więcej. 8 dzien here, juz zapominam o tabletkach bo nie mysle o fajkach xd