Wpis z mikrobloga

1000 zł chce - nie dam się na to nabrać - gdyby to było do 100 zł to tak, no ale nie uwierzę w bajeczkę, że bank się zepsuł i nie ma innej możliwości zapłacić (chyba że faktycznie gdzieś jest teraz awaria)
  • Odpowiedz
podaj ten kod, sprawdzę czy działa


@MazurskiSmak: tzn. to Ty musisz podać kod, a ja jej wyślę i wtedy sprawdzisz odbiorcę

sam mogę to samo zrobić

jak nie potwierdzę, to nie pójdzie płatność, przynajmniej zawsze tak było
  • Odpowiedz
Tylko widzicie, osoby, które znam, też czasami chciały BLIK-a i mi oddawały, ale tutaj ot tak bym nie wysłał.

Tylko tamte osoby znam i zawsze wiem, na co, gdzie i jaka kwota.

Tutaj jest osoba nieznajoma, która mi w czymś pomogła i oszust mógł wcześniej przeglądać konwersacje.
  • Odpowiedz
Źle poprowadziłem rozmowę. Trzeba było od razu podać BLIK-a i by wyskoczył adres bankomatu.

Ale i tak rzadko ich łapią, bo trzeba udowodnić, że faktycznie to była próba oszustwa, a monitoring po pewnym czasie kasowany.

Nie spodziewałem się, że potrwa to tylko kilka minut i oszust się zmyje.

To są braki w edukacji, że ludzie nadal dają się nabierać na fałszywe strony logowania, a FB też niewiele z tym robi. Może łatwo
  • Odpowiedz
Ale ciekawe, czy udało się tak kiedyś złapać oszusta na gorącym uczynku.

Załóżmy, że podaję mu BLIK i widzę adres bankomatu. Co z tym dalej zrobić? Zanim dodzwonię się na 112, to ucieknie.
  • Odpowiedz