Wpis z mikrobloga

Dzień z życia dziadtransa:

-godzina 8:00-18:00- ogarniam bieżący bajzel.

-godzina 18:05- szykuję się do wyjścia na rower.

-godzina 18:10- dostaję telefon od kierowcy, że podczas kontroli policji na alkomacie wyszedł wynik, który zabrania mu dalszej jazdy.

-godzina 18:11-08:00- ogarniam nowego kierowcę i #!$%@? dotychczasowy plan do góry nogami po to żeby dotrzymać fixów, wiozę go do auta, robię 1000km przez kretyna, który nie ogarnia podstawowych zasad funkcjonowania w społeczeństwie i dorosłego życia.

-godzina 08:00-08:15- poranna higiena.

-godzina 08:15-08:18- dodaję wpis na wykopie.

-godzina 08:19- zaczynam kolejny emocjonujący dzień pracy i jestem niezmiernie ciekaw co tym razem przyniesie.

#bekaztransa #zycietruckera

P.S. Tak, dobrze czytacie.Dmuchali go o 18:00 i wówczas był w trakcie jazdy, nie na pauzie.
  • 50
@Bakys: Tobie się może stać... jest trochę przypadków, kiedy ludzie dostawali jakichś ataków z niedospania (graczej w kafejkach internetowych schodzili na zawał). Nie żebym jakoś dawał dobre rady - bo sam mam ten sam problem, ale zawsze to można napisać... czasami ktoś się zastanowi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Samowski: ja #!$%@?ę pracowałem z kierowcami przez dobre 4 lata i #!$%@? nie mogłem znieść tej roboty, termin goni, kierowca jedzie z Włoch do Belgii z pilnym towarem z częściami do Rolls Royców, samolot do USA na niego czeka na lotnisku, a ten po 5h jazdy staje sobie na parkingu i zaczyna kręcić pauzę, po czym jak do niego zadzwoniłem to no hehe panie Januszu, Ignacego na parkingu spotkałem, kolege z
@carnaval: Dokładnie wiem co napisałem, nic nie pomyliłem :) Uważam, że cała branża jest #!$%@? ściekiem, od transportu po logistykę. Wiele razy klient dawał dupy przez co załadunek był opóźniony na przykład o dobę. I #!$%@? na to, że jest na przykład inna praca do wykonania.
@carnaval: Na przykład załadowanie złego towaru, obsuwa na załadunku bo towar miał być gotowy na daną godzinę, a nie jest, albo zwrot towaru na rozładunku z powodu złej jakości są problemami logistycznymi, i to wcale nie jakoś bardzo rzadkimi.
ten po 5h jazdy staje sobie na parkingu i zaczyna kręcić pauzę, po czym jak do niego zadzwoniłem to no hehe panie Januszu, Ignacego na parkingu spotkałem, kolege z którym się od kilku miesięcy nie widziałem no i że tak powiem wódeczki musieliśmy sie napić, wie pan.

@tytanowy_kalafior: Ale i jak to dalej wygląda? Taki koleś po hehe wódeczce sobie jedzie dalej czy odczekuje trochę czy już do rana sobie odpuszcza
@carnaval: Piszę o branży TSL, czyli transport-spedycja-logistyka, więc co mi #!$%@? o jakiejś innej logistyce? A tym bardziej o jakiejś produkcji? Znam wiele przypadków, gdzie ewidentnie logistycznie sytuacja była #!$%@?.
@Gilbert_Prukwa: Szczerze mówiąc czasem trafiałem na bardzo ogarniętych ludzi, którzy po prostu chcieli sobie szybko dorobić, by otworzyć później jakiś biznes. Kasa na międzynarodówce była całkiem dobra, więc przez rok/dwa można było zaoszczędzić na otworzenie czegoś lub kupienie mieszkania.
Niektórzy to traktują jako przygodę, bo ta praca daje im możliwość pojeżdżenia po Europie. Jak bym miał prawko C+E w wieku 20 lat, to może i sam bym pojechał na 2-3 miesiące,
@Samowski: mój błąd, przyznaje, ale nadal uważam, że największy ściek jest właśnie ze strony transportu/spedycji. Zdarzy się, ze jakiś magazyn da dupy czy klienta cos zamiesza, ale największe użeranie się jest z kierowcami. Pół roku wytrzymałem na tym stanowisku i odbiłem w stronę normalnej logistyki, szkoda zdrowia
@carnaval: Tu akurat racja, najwięcej problemów jest z kierowcami i tępymi spedytorami, którzy potrafią w żywe oczy kłamać żeby tylko sprzedać ładunek. A z resztą szkoda gadać, bo można by całe powieści pisać o kierowcach i spedytorach.
@To_ja_moze_pozamiatam:
Kierowca jak zaczyna robić pauzę, to musi zrobić jej 9 lub 11 godzin (9 można 3 razy w tygodniu) i nie może jej ot tak anulować, bo na tachografie wyjdzie, że pauza została przerwana i będzie musiał kręcić kolejne 9/11 godzin.

Co do jazdy po piciu lub po ostrym chlaniu dzień wcześniej - szczerze mówiąc nie wiem, nie byliśmy w stanie kontrolować, czy odpowiadać za zachowanie dorosłego człowieka znajdującego się
@To_ja_moze_pozamiatam: nie można, 9 to jest minimum. Przepisy te oczywiście zostały stworzone, aby zapobiegać wykorzystywaniu kierowców przez firmę. Jakby taki kierowca musiał wstawać i jechać 40 tonowym zestawem po 4 godzinach snu, bo termin goni, to by tylko tworzył zagrożenie na drodze dla siebie, innych, no i dla towaru.

Takie przepisy jednak niestety nie obejmują transportu busami do 3,5 tony, więc częściej się słyszy o wypadkach, bo kierowca jechał przez bite
@tytanowy_kalafior: potwierdzam, że tak jest, brat ma takiego dziadtransa. Kiedyś jego kierowca zachlał pałę na granicy zachodniej, to po swojej robocie, którą kończyłem o 22, musiałem dymać po 500 km w stronę, żeby zawieźć drugiego kierowcę, bo kurs pilny, a i tak już kilkanaście godzin opóźnienia złapał
ja pracowałam w logistyce i raz jakiś debil kierowca groził koleżance, że ona poniesie kary finansowe jak firma x magazynu nie otworzy, żeby rozładować. W firmie x już nikogo nie było bo fajrant, a kierowca się oczywiście spóźnił.


@Bellie: xDDD bo nie ma ładunków którze spedytorzy biorą bo cena dobra, a że to nie do zrealizowania (chyba że Lufthansą) to co innego ( ͡° ͜ʖ ͡°)