@cheeseandonion: no i? Dziecko ma naturalną zdolność do pływania jeszcze przez kilka miesięcy od narodzin więc jeśli ktoś się decyduje na to, aby to podtrzymać u niego i doskonalić na przyszłość to wcale nic dziwnego jeśli chodzi o takie zajęcia
@ZajebbcieTrudnyNick: nie. Dziecko nauczone doświadczeniami życia w płynie owodniowym, a mające silne odruchy pływania przez 6-8 pierwszych miesięcy życia daje sobie radę i instynktownie nie połyka wody
@ZajebbcieTrudnyNick: No dobrze, dobrze Panie specjalisto. Wiem po prostu, że odruch pływania i wstrzymywania oddechu pod wodą jest czymś naturalnym, pierwotnym wręcz dla takich maluchów, nic więcej. Nie jestem specjalistą ale o tym wiem.
@ZajebbcieTrudnyNick: no nie. Człowiek dorosły jeśli nie pielegnował tego od samych narodzin musi **na nowo uczyc się* pływać i odpowiednio operować mięśniami pod wodą aby nie nabrać odruchowo powietrza.
@DywanTv: ale próbowałeś oddychać wodą czy nie? Bo o to chodzi xD
Dorośli tak samo mają odruch wstrzymania oddechu jak dzieci, ale to nie znaczy że nie mogą się zachłysnąć wodą, tak samo jak dzieci. Takie wrzucenie dziecka do wody to na pewno nie jest przejaw odpowiedzialności
nie. Dziecko nauczone doświadczeniami życia w płynie owodniowym, a mające silne odruchy pływania przez 6-8 pierwszych miesięcy życia daje sobie radę i instynktownie nie połyka wody
@Pociongowy: No, ale w płynie owodniowym dziecko pobiera tlen przez pępowinę i nie dokonuje wymiany gazowej płucami. Tutaj mamy nagłe wrzucenie dziecka do wody, które przecież nie wie, że ma wstrzymać oddech. Być może w trakcie lotu jest właśnie w trakcie wdechu. Tak dywaguję,
@Pociongowy: Czytasz co my piszemy? Nie mamy problemu z dzieckiem na basenie, dzieckiem pływającym, a nawet dzieckiem zanurzanym. Naprawdę zdajemy sobie sprawę z tego, że dziecko w brzuchu de facto pływa. Problem jest z takim nagłym wrzucaniem.
źródło: comment_1592735529g5QpYCZKRyom9Q3bQfE4s8.jpg
PobierzDziecka jeszcze z poprzedniego życia pamięta jak pływać.
Dorośli tak samo mają odruch wstrzymania oddechu jak dzieci, ale to nie znaczy że nie mogą się zachłysnąć wodą, tak samo jak dzieci. Takie wrzucenie dziecka do wody to na pewno nie jest przejaw odpowiedzialności
@Pociongowy: No, ale w płynie owodniowym dziecko pobiera tlen przez pępowinę i nie dokonuje wymiany gazowej płucami. Tutaj mamy nagłe wrzucenie dziecka do wody, które przecież nie wie, że ma wstrzymać oddech. Być może w trakcie lotu jest właśnie w trakcie wdechu. Tak dywaguję,