Aktywne Wpisy
agareas +184
Czekałem rok że studiami, żeby iść na nie z dziewczyną, która dopiero w tym roku zdała maturę...
Błagała żebym czekał, żebym nie szedł sam, że pójdziemy za rok razem na zaoczne.
Poczekałem i co?
Tymczasem dowiedziałem się, że bez mojej wiedzy zapisała się już na dziennie całkowicie gdzie indziej.
Właśnie do niej jadę jej podziękować.
#zwiazki #przegryw
Błagała żebym czekał, żebym nie szedł sam, że pójdziemy za rok razem na zaoczne.
Poczekałem i co?
Tymczasem dowiedziałem się, że bez mojej wiedzy zapisała się już na dziennie całkowicie gdzie indziej.
Właśnie do niej jadę jej podziękować.
#zwiazki #przegryw
SynGilgamesza +441
To jest jedno z chyba najbardziej PiSowskich zdjęć jakie widziałem.
Posłanka PiSu nie startując w żadnych wyborach ani nic zwyczajnie zasrała miasto swoimi plakatami, jak sie okazało, nielegalnie xDD
#bekazpisu #bekazpodludzi #polityka
Posłanka PiSu nie startując w żadnych wyborach ani nic zwyczajnie zasrała miasto swoimi plakatami, jak sie okazało, nielegalnie xDD
#bekazpisu #bekazpodludzi #polityka
@Nadnamiczuwalos: Handel. Nie idz do kogoś do pracy, nie pracuj na kogoś, żeby on się bogacił. Załóż DG i handluj. Kupuj taniej, sprzedawaj drożej. Najszybsza droga do powiększania dochodów, bo można skalować ten biznes.
@Nadnamiczuwalos
Właśnie, sam kiedyś zabrałem się za to w małej skali.
Nauczony tymi doswiadczeniami, twierdzę, że najlepszy handel to taki, gdzie towar kosztuje ~250-600 zl, przy czym ty masz ok. 20% marży.
Dlaczego taki akurat zakres? Rzeczy droższe nie są kupowane przez konsumentów tak często, a na mniejszych, nawet jeżeli marża wynosi 200%, nie robisz takich wyników.
Jeżeli chodzi o branżę: automotive?
Chętnie podyskutuje tu na ten temat, dawajcie mirki (
@Nadnamiczuwalos: Tym na czym się znasz. Ja parę razy próbowałem handlu tym na czym się nie znałem (bo podobno nieźle można było zarobić) i zawsze kończyło się to źle. A jak handluje tym co znam i lubię - to nie narzekam.
I ważna sprawa, tak jak napisał @tanczespiewamrecytuje - nie ma sensu bawić się w handel drobnostkami, za małe zarobki.