Wpis z mikrobloga

@papier96: No o to mój drogi kolego, że to żaden wyczyn zarabiać korzystając z dóbr naturalnych.
To tak jakbym ja mógł ścinać drzewa z Państwowych Lasów na uprzywilejowanych warunkach i brandzlować się że zarabiam na sprzedaży drewna. Więc chodzi mi tylko o punkt odniesienia, dobrze że JSW zarabia w przeciwieństwie do innych, ale nie oznacza to w cale, że nie powinno się patrzeć im na ręce kiedy wydają pieniądze.
9/10
  • Odpowiedz
@Altru: najlepiej srac w komentarzach po pielęgniarkach a niektóre muszą teraz #!$%@?ć 12h w kombinezonie z pampersem na dupie bo nie wolno zmarnować kombinezonu, plus jak jeszcze przywiozą np pacjenta na dializę na godzinę przed zmianą to i tak musi się zająć tym pacjentem to co zaczela
  • Odpowiedz
Zysk ze sprzedaży. Warto zauważyć że spółka nie zarabia tylko na sprzedaży


@Rouksa: jak uwzględnisz to, że węgiel skupują państwowe spółki, to matematyka będzie wyglądać inaczej. To zwykła kreatywna księgowość. Sprzedają węgiel, którego normalnie nikt by nie kupił tylko po to, żeby w innej firmie zalegał na hałdach. Przez to kopalnie "zarabiają", a w ciepłowniach i elektrowniach zyski spadają, albo koszt przenosi się na konsumenta. To jest komunistyczny trik, jak
  • Odpowiedz
@pancerna_piesc_dzieciatka_jezus

no jak zamknie się górnictwo to tak, pielęgniarki to zawód w którym brakuje ciągle ludzi w Polsce

Tak brakuje, jak respiratorów na COVID, czy bardziej? :)

Jak już ich będzie za mało-za mało, to się podwyższy pensje i przestanie być za mało. Proste. Na razie w interesie podatnika jest, by wszyscy pracownicy sektora budżetowego zarabiali jak najmniej. Tyczy się to pielęgniarek, górników, nauczycieli, urzędników itp. Dlaczego jak najmniej? Ano dlatego, że można wtedy zatrudnić zamiast 1000 1050 - z korzyścią dla pacjenta. Albo zatrudnić tyle samo, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na maseczki. Czy - w przypadku innych wymienionych branż - na Sylwestra z Zenkiem w TV-... Znaczy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Natalia-_-: nie rozumiesz. Gdy ciągle produkujesz ogromne ilości nauczycieli, czy dowolnego zawodu, który według tej grupy jest słabo płatny, to mamy problem. Gdyby zmniejszyła się ilość chętnych i zaczęły niedobory, to także pensja musi iść w górę. Gdy dalej są chętni pracować za grosze, to czemu pracodawca ma podnosić zarobki?
  • Odpowiedz
@su1ik to był sarkazm ale górnikiem nie jestem #!$%@? za granicoo nie płacze nie narzekam w 15 lat wybudowalem dom w Polsce przyjadę za rok i idę strajkować dajcie mi więcej bo mi się należy i #!$%@? tak jak górnikiom pielengniarkom i reszcie a PiS weźmie magiczną maszynke i brrrrr
  • Odpowiedz
@filiprock: to nie troll tylko prawda.

Pogadaj z kimś kto w szpitalu leżał dłużej niż tydzień, albo z kimś z personelu pracującego w szpitalu nie będącego pielęgniarką. Twoja optyka nieco się zmieni.
  • Odpowiedz