Wpis z mikrobloga

@Policjant997: nazywanie tygrysa II bengalskim dlatego, ze tego konkretnego tygrysa niemcy nazywaja königstiger jest zwyczajnie nielogiczne. Nazwa wskazuje - niemcy myslac o tym tygrysie nie mysla "bengalski" tylko mysla "krolewski" "königs".

To ze to niemiecka nazwa na gatunek gdzie indziej nazywany bengalskim jest bez znaczenia. To troche tak jakby mowic ze Rommel byl nazywany "Fenek pustynny" bo desert fox to angielska nazwa tego zwierzaka.
@Kartkowka_z_grilla: czekałem właśnie na taki komentarz. Kiedyś na grupie modelarskiej się kłóciłem o nazwę tygrysa i gość mi wyjechał, że przecież motyl po angielsku to butterfly, a jednak nie nazywamy go latające masło i dlatego powinniśmy mówić bengalski.
Jednak uważam, że Królewski bardziej się nadaje bo miało to nadać powagę tej konstrukcji. Bengalski brzmi jakby to był jakiś ulep robiony przez pakinstańczyków.