Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Jaracz_Joint: No, proste czynności których większość ojców nie uczy. Bo jak jeszcze wbijamie gwoździa może w życiu się zdarzyć tak gdzie przeciętny, miejski ojciec ma uczuć dziecko rąbać drwa? Ba, nawet gdyby mnie nauczyl to nigdy bym tej umiejętności nie wykorzystał, mimo że już nie mam 16 lat
@Jaracz_Joint: No to czemu tego nie napisałeś? XD W komentarzu na który odpisywałeś było o tym, że część umiejętności które ojcowie nauczają jest niepotrzebna a nie, że nauka wszystkich jest niepotrzebna.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ptrg: Napisalem - na przykład xD

Nie napisałem że musi to być stricte rabanie drewna no ale rozumiem że mogło dojść do nieporozumienia.

Ja miło wspominam każdą naukę ojca czy szwagra ponieważ nie było to żmudne czytanie instrukcji obsługi i cieszę się nawet z tych rzeczy które nigdy mi się nie przydadzą :)

Na skoczyłem bo takim sposobem rozumowania można dojść do wniosku że ojciec jak i matka są zbędni bo
Do wszystkich którzy oburzają, że przecież nie potrzeba się uczyć golenia czy wbijania gwoździa, bierzesz sprzęt i jedziesz.
Prawdopodobnie piszecie tak, bo sami podpatrzyliscie jak to robią wasi ojcowie. To nie musiało koniecznie wyglądać tak, że "dawaj młody ten młotek, pokażę Ci jak się wbija gwoździa", tylko ojciec sam to robił, a wy patrzyliście z boku. I nauczyliście się, że:
- gwóźdź to taki cienki twardy boleć,
- gwoździa wbiją się w
@Jaracz_Joint: No niestety nie każdy ma przyjemne wspomnienia z nauki z ojcem, te wszystkie memy "potrzymaj mi latarkę, jak trzymasz gnoju" nie wzięły się z niczego. Niektórzy ojcowie się zwyczajnie do tej nauki nie nadają z różnych przyczyn, brak cierpliwości, nie dostosowanie metody nauki do wieku czy zwyczajne bycie bucem.
Mam wrażenie, że te rzeczy tym bardziej widać w momencie którym uczysz się czegoś z czego najprawdopodobniej nigdy w życiu nie