Wpis z mikrobloga

Sporo badań brakuje jednak takiego ciekawego Moim zdaniem badania Ile kobiet żyje na bardzo przyzwoitym poziomie w ogóle nie pracując ponieważ pracują ich partnerzy A ile jest takich mężczyzn. I stale #!$%@? tylko o wysokich stanowiskach. Jeszcze te modne określenia stanowisk: sekretarzyni
  • Odpowiedz
@Koczkozaur: Jeśli nie potrafisz odeprzeć argumenty trolli, to twoja sprawa już jest przegrana. To jest tak jakby dorosły facet bał się, że 12 latek go obrabuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Karashiv: Jest to nieprawda - nie istnieje logiczny związek przyczynowo skutkowy pomiędzy tym jak ludzie radzą sobie z hejtem wobec siebie, a merytoryką argumentów zawartych w ich przekazie.
  • Odpowiedz
@Koczkozaur: Cytując Motokomandorów "O nie Jerry jak do mnie strzelają to zaczynam się denerwować i nie patrzę na drogę".
Czyli według ciebie mamy zamknąć całkowicie wolność wypowiedzi, i nie dyskutować/udowadniać osobie że się myli. Tylko dlatego bo skutkuje to tym, że danej osobie będzie przykro bo nie potrafi sobie poradzić(czyt. zignorować) idiotę który skomentował film? Chyba nie możesz w to wierzyć
  • Odpowiedz
@Karashiv: Każdy ma prawo sobie zamknąć komentarze pod filmikiem jeśli nie ma ochoty ich widzieć. Powtórzę jeszcze raz - nie ma związku przyczynowo skutkowego pomiędzy wrażliwością na hejt a logiką argumentów zawartych w filmiku. Jeśli się nie zgadzasz z tezami tej kobiety, to napisz tutaj dlaczego, ale wyciąganie argumentu, że jak ktoś blokuje komentarze to znaczy że nie ma racji jest stwierdzeniem nie mającym podstaw logicznych. Ja rozmawiam tak długo jak
  • Odpowiedz
@Koczkozaur: 1) Nigdzie nie napisałem, że nie ma prawa blokować komentarzy. Napisałem: jeśli zablokowała komentarze, to najlepiej nie oglądać ani nie rozpowszechniać tego filmu.
2) Ponieważ skoro osoba nie jest gotowa na jakiekolwiek argumenty przeciw podczas dyskusji w komentarzach, to samą dyskusję zaczyna z pozycji "jestem lepszy nieomylny".
3) Jak sam napisałeś jeśli mi się nie podoba to muszę to napisać TUTAJ, a nie pod filmem. Sam muszę sobie stworzyć platformę
  • Odpowiedz
@KolegaPatryk: nie, to jest tylko garść mniej lub bardziej potwierdzonych faktów pospinanych absurdalną ideologią, zaprzeczającą sobie w niezwykle barwny sposób. Dość powiedzieć, że zaczyna się od zaznaczenia, że patriarchat wynika głównie z konwencji wychowawczych dziewczynek i chłopców, i że te konwencje są złe, bo powodują wykluczenie kobiet z wysokich stanowisk oraz wtłoczenie im wzorca kulturowego opartego na uległości i empatii, a przechodzi w stwierdzenie, że kobiety (te wychowywane w patriarchacie, bo
  • Odpowiedz