Wpis z mikrobloga

@elf_pszeniczny: Chyba, że masz znajomych na poziomie. Koleżanka z pracy poprosiła mnie, żebym ogarnął jej laptopa. To dobra znajoma. Naprawiłem, przeinstalowałem, ogarnąłem wszystko na galowo.
Powiedziałem, żeby się nie wydurniała kiedy zapytała o to ile ma mi zapłacić. Skończyło się na genialnym winie w ramach prezentu (nie zapłaty) i niemal przepychance fizycznej kiedy wciskała mi kasę, której ja nie chciałem przyjąć. Wszyscy zadowoleni, nasza relacja jest jeszcze lepsza, bo wiemy,
  • Odpowiedz
nigdy nie rób nic za darmo bo ludzie wtedy uznają że im się to należy jak psu buda


@elf_pszeniczny: e tam. ja mam taką zasadę, że znajomym raz mogę wyświadczyć DROBNĄ przysługę (polegająca na czymś czym się zajmuję zawodowo) całkowicie za darmo. Raz.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@bombillawmaterowodawtermosie: ahhh ta pomoc bliźniemu jak sobie samemu. Kiedyś czekałem sobie na pociąg i piłem kokakole i podchodzi do mnie taki ziomeczek, schludnie ubrany i mówi że ukradli mu portfel i nie ma jak wrócić do domu. Był czysty i wydawał sie ogarnięty, a że miałem dobry humor to mówie "dobra chodź ci kupie bilet, tu masz mój numer telefonu odedzwij sie jak sie odkujesz i mi odeślesz hajs". Co
  • Odpowiedz
sądzisz, że podstawowy angielski wystarczy do przetłumaczenia streszczenia pracy dotyczącej np. budowy maszyny, prawa karnego, zdrowia publicznego czy metafor konceptualnych?


@bombillawmaterowodawtermosie: nie wiem kiedy robiłeś to tłumaczenie, ale ja przedostatnim lub ostatnim roku studiów miałam obowiązkowy angielski, żebyśmy dobili do poziomu BII+, a ten + to było właśnie słownictwo akademickie z zakresu typowo naszego kierunku, może nie na każdej uczelni tak jest
  • Odpowiedz
dlaczego "zawsze" ?? bo co bo jak ktos zacznie to robic po kolezensku to Was potem ktos nie wybierze tylko taka dobra osobe xd i stracicie pieniazki jestescie takie złotówy tylko na hajs łase


@huntforfur: co? xD
Typie zmień dilera.
  • Odpowiedz
@ksetlak: nie no akurat mnie przekonał bo nawet sie wylegitymował, że tam mieszka, był roztrzęsiony i widziałem jak wsiadał do pociągu bo jechał wcześniej ode mnie. Nie wiem może dobry aktor ale szczerze zwątpiłem
  • Odpowiedz