Wpis z mikrobloga

@smk666: A jesteś pewien, że twoja groomerka nie robi też innych rzeczy poza strzyżeniem psów? Może strzyżenie z myciem jej tyle zajmuje, ale opłaca się trzymać taką cenę, bo dzięki temu klienci stale do niej wracają - a przy okazji od czasu do czasu zlecają jakieś inne usługi, które mogą być bardziej opłacalne.
A jesteś pewien, że twoja groomerka nie robi też innych rzeczy poza strzyżeniem psów?

@WaveCreator:
No właśnie nie wiem, ja mam w tej cenie full pakiet (bo zawsze do strzyżenia wliczane jest przycinanie pazurów, wyciskanie gruczołów odbytowych i itp zabiegi) - żadnych innych usług nie da się "dokupić" do mojego psa a mimo to cena jest jaka jest i to w sumie tak jak patrzę po innych niesieciowych salonach normalna cena,
@smk666: drożsi fryzjerzy bywają gorsi ¯\_(ツ)_/¯ Warszawscy fryzjerzy marnie strzygą na szczęście w czasie koronawirusa rodzina ostrzyże lepiej i za darmo. Wydać 100 złotych żeby efekt nie zadowalał nie warto. Dwa razy tak trafiłem że nawet psa tym fryzjerkom bym nie dał ostrzyc ( ) a trzecia to do strzyżenia kobiet tylko nadawała się że klienci w kolejce przepuszczali do niej ( ͡º ͜ʖ
Byłem raz bo strzygł godzinę za 90 zł a efekt identyczny jak 15 minut i 25 zł w zwykłym salonie za rogiem. ¯_(ツ)_/¯


@smk666: to samo, raz jeden probnie poszedlem. Prosilem o tak by scial maksymalnie malo by to jakos wygladalo i nie #!$%@? mi z przodu na lyso, bylem mega zmeczony to nie patrzylem za bardzo co sie dzieje. No owszem, ciekawe, z myciem lba, jakies psikane #!$%@? na koncu,
Pobierz DryfWiatrowZachodnich - > Byłem raz bo strzygł godzinę za 90 zł a efekt identyczny ja...
źródło: comment_1589394049RT8NDNV2iG59jyOo2T4hCh.jpg
@sebsossj u mnie to samo. Idę sobie do barbera, polezec na fotelu z nogami wywalonymi, wdychajac zapach tych jego past, szamponów i whisky, serio czuje dobrze. Chwilę po tym zaczynają trajkotać: 'Co u Ciebie?', 'a jak tam, dalej jeździsz tym a tym?'. Kurla człowiek przychodzi wyczilowac na fotelu, ale przecież nie powiesz mu tego, bo się obrazi.
Nie wiem czego sie spodziewales

@Eli_Cohen:
Spodziewałem się fajnej fryzury a nie miziania po głowie i #!$%@? się przez godzinę z każdym włoskiem z osobna tylko po to, żeby finalnie mieć to samo na głowie co u Grażynki dostanę w 15 minut i za 1/3 ceny.
@Eli_Cohen:
W sumie racja. Nienawidzę chodzić do restauracji tylko dlatego, że czuję straszne zażenowanie i najchętniej bym stamtąd uciekł gdy ktoś z fałszywym uśmiechem ma mi usługiwać za kasę (a w myślach taki kelner na pewno mnie nienawidzi że coś od niego chcę i dupę zawracam swoja obecnością). Także tu nawet nie chodzi o kasę tylko o tę atmosferę sztuczności.
Moze po prostu zle trafiles.


@Eli_Cohen:
Salon istnieje już od wielu lat i szczyci się np ogarnianiem reprezentacji Polski w kopaniu balona miedzy te dwa słupki z siatką więc za #!$%@? nie spodziewałbym się kiepskiej jakości.
nie mniej jednak z ta restauracją to dowaliles xD czemu kelner mialby cie nienawidziec?

@Eli_Cohen:
Bo przylazł petent i coś chce, tak by była chwila więcej na złapanie oddechu. No i po 10 godzinach #!$%@? między stolikami taki kelner pewnie i tak nienawidzi wszystkich z automatu a mimo to się uśmiecha bo szef kazał. Taka sztuczna życzliwość, którą kupujesz za pieniądze - mam na to alergię od zawsze. Albo ktoś jest