Za niedługo styknie mi "ćwiara" - tj 25 lat i zastanawiam się co tu dalej, bo -nie mam wyższego, a to jednak to utrudnia -znam bardzo dobrze angielski b2/c1 (używam na co dzień), ale w Polsce przy tej skali BPO/SSC to za mało bez innych umiejętności czy wyższego wykształcenia -uczę się niemieckiego (A2/B1 - taki średnio podstawowy bym to nazwał, bo ciągle chodzę na kursy językowe. Obecny poziom kursu A2) -Zaoszczędzone 16k (odłożyłem na studia)
Pierwsza opcja taka: 1 Wyjechać do dużej aglomeracji Warszawa/Wrocław/Kraków/Poznań ewentualnie Katowice 2 Pójść na studia zaoczne (chcę iść na finanse i rachunkowość) 3 próba znalezienia gówno-entry-stanowiska w korpo BPO/SSC (jak się nie uda to na razie ciągle magazyn/kelnerowanie czy co tam w dobie kryzysu się znajdzie) 4 w między czasie oczywiście rozwój w postaci języków obcych (przede wszystkim niemiecki), excele i inne korpo-bajery 5 po paru latach doświadczenia, zrobieniu licencjatu wyjazd do Niemiec na dokończenie studiów (zrobienie magistra) + próba szukania pracy w korpo 6 życie w Niemczech
Druga opcja jest następująca: 1 Wyjazd już teraz (tj we wrześniu) do Niemiec do dużej aglomeracji Berlin/Dusseldorf/Frankfurt am Main 2 Za zaoszczędzone pieniądze jakoś przeżyć parę msc, wynająć klitkę z dziewczyną albo pokój, szukanie gówno-pracy (najlepiej by mi stykło jakieś kelnerowanie żeby szlifować język) + wsparcie finansowe ze stron dziewczyny, która ma zaoszczędzone jakieś 6-10k € (nie pytajcie ( ͡°͜ʖ͡°)) 3 szlifowanie języka z ludźmi dookoła na maksa 4 może udałoby mi się jakiś sfinansowany kurs językowy dla cudzoziemców załatwić? aby dociągnąć do C1 i studiować po niemiecku, a nie angielsku (i płacić) 5 po roku czasu pójście na studia dzienne (bo zaoczne by mnie pewnie zeżarły €€) w kierunku finansów (jeśli skończyłem technikum informatyczne to nie mogę bezpośrednio aplikować na finanse? Tak coś czytałem) 5.1 jakby udało się ze studiami to "po" jakieś korpo? mhmm. 6 życie w Niemczech
To jak Mirki, który plan wydaje wam się bardziej realny? I co sami zrobilibyście na moim miejscu?
Nie ukrywam, że trzymałem się do tej pory opcji nr 1, ale dziewczyna zaproponowała, że czemu by nie zrobić tak jak wyżej opisałem i po co czekać na wyjazd do Niemiec? mhm, więc jak?
@AnonimoweMirkoWyznania: cześć NiebotycznyWojciech dawno cię nie było ( ͡°͜ʖ͡°) Fajnie mieć marzenia ale zejdź na ziemie i zacznij w końcu żyć przegrywie. Chcesz jechać tak do tych Niemiec? To jedź na magazyn, fabryka, szparagi bo to realne dla ciebie o korpo zapomnij. Znowu ludzie będą odpisywać na te twoje wysrywy a ty będziesz sie masturbował do tego...
@Marqss: tak mi sie cos kojarzylo, ze widzialem juz takie posty. Serio ciezko uwierzyc, ze typ ma 25 lat. Niemniej jednak kibicuje mu, moze kiedys sie przelamie. ( ͡°͜ʖ͡°)
@wykop_lub_zakop: Chyba on nie jest do końca normalny, w każdym wpisie pisze coś innego przed długi okres pisał że jest żołnierzem i chce rzucić wojsko dla korpo. On podobne wpisy pisze od dwóch lat z anonimowych, wcześniej mial nick NiebotycznyWojciech i był znanym trollem na wykopie zanim go zbanowali. Ludzie mu odpisują a on za pare dni kolejny raz wrzuca z anonimowych te wysrywy i tak co pare dni/tygodni...
OP: @Marqss: oskarzasz mnie o trolowanie a masz wpis o “cipce” xD pewnie jesteś jednym z tych przegrywów co na oczy cycków nie widziały, nie mówiąc o seksie XD
@AnonimoweMirkoWyznania: Nieźle trzeba mieć przepaloną czapkę, żeby marnować czas i życie na pisanie wysrywów na portalu ze śmiesznymi obrazkami. Ale z ciebie bajciarz wygrałeś życie
OP: @wykop_lub_zakop: już sie przełamałem, od pół roku ucze sie niemieckiego (mocno) jak pisalem a2(obecny kurs) + indywidualne. Angielski na co dzien z rozowym paskiem, wiec bez problemu.
Poza tym ucze sie excela (tabele przestawne ogarnalem), przed studiami zaczalem zaglebiac podstawy rachunkowosci. Wiem ze znajomosc bilansu i aktywow pasywow mi na razie nic nie da, ale od czegos trzeba zaczac.
Troche matematyki robie (macierze, calki) bo sie omawiam matmy na
OP: @Marqss: bo byłem zolnierzem, wyslabym Ci foty z poligony czy jakies zdjecia z cwiczen, ale nie mam konta a publicznie to wrzucac nie bardzo ( ͡°͜ʖ͡°)
To w 80% prawda, trolowałem, bo to lubiłem. Ale byłem zolnierzem xD choc ciezko w to uwierzyc, ale to wykop gdzie moi rówieśnicy nie trzymali dziewczyny za rękę, soo ( ͡°͜ʖ͡°)
Która opcja wydaję wam się lepsza*?
*korzystniejsza, osiągalna.
Za niedługo styknie mi "ćwiara" - tj 25 lat i zastanawiam się co tu dalej, bo
-nie mam wyższego, a to jednak to utrudnia
-znam bardzo dobrze angielski b2/c1 (używam na co dzień), ale w Polsce przy tej skali BPO/SSC to za mało bez innych umiejętności czy wyższego wykształcenia
-uczę się niemieckiego (A2/B1 - taki średnio podstawowy bym to nazwał, bo ciągle chodzę na kursy językowe. Obecny poziom kursu A2)
-Zaoszczędzone 16k (odłożyłem na studia)
Pierwsza opcja taka:
1 Wyjechać do dużej aglomeracji Warszawa/Wrocław/Kraków/Poznań ewentualnie Katowice
2 Pójść na studia zaoczne (chcę iść na finanse i rachunkowość)
3 próba znalezienia gówno-entry-stanowiska w korpo BPO/SSC (jak się nie uda to na razie ciągle magazyn/kelnerowanie czy co tam w dobie kryzysu się znajdzie)
4 w między czasie oczywiście rozwój w postaci języków obcych (przede wszystkim niemiecki), excele i inne korpo-bajery
5 po paru latach doświadczenia, zrobieniu licencjatu wyjazd do Niemiec na dokończenie studiów (zrobienie magistra) + próba szukania pracy w korpo
6 życie w Niemczech
Druga opcja jest następująca:
1 Wyjazd już teraz (tj we wrześniu) do Niemiec do dużej aglomeracji Berlin/Dusseldorf/Frankfurt am Main
2 Za zaoszczędzone pieniądze jakoś przeżyć parę msc, wynająć klitkę z dziewczyną albo pokój, szukanie gówno-pracy (najlepiej by mi stykło jakieś kelnerowanie żeby szlifować język) + wsparcie finansowe ze stron dziewczyny, która ma zaoszczędzone jakieś 6-10k € (nie pytajcie ( ͡° ͜ʖ ͡°))
3 szlifowanie języka z ludźmi dookoła na maksa
4 może udałoby mi się jakiś sfinansowany kurs językowy dla cudzoziemców załatwić? aby dociągnąć do C1 i studiować po niemiecku, a nie angielsku (i płacić)
5 po roku czasu pójście na studia dzienne (bo zaoczne by mnie pewnie zeżarły €€) w kierunku finansów (jeśli skończyłem technikum informatyczne to nie mogę bezpośrednio aplikować na finanse? Tak coś czytałem)
5.1 jakby udało się ze studiami to "po" jakieś korpo? mhmm.
6 życie w Niemczech
To jak Mirki, który plan wydaje wam się bardziej realny? I co sami zrobilibyście na moim miejscu?
Nie ukrywam, że trzymałem się do tej pory opcji nr 1, ale dziewczyna zaproponowała, że czemu by nie zrobić tak jak wyżej opisałem i po co czekać na wyjazd do Niemiec? mhm, więc jak?
#studbaza #pracbaza #emigracja #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #finanse #zarobki #praca #emigrujzwykopem #niemcy
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5eb47a5246fe92d49c8cfe02
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
Fajnie mieć marzenia ale zejdź na ziemie i zacznij w końcu żyć przegrywie. Chcesz jechać tak do tych Niemiec? To
jedź na magazyn, fabryka, szparagi bo to realne dla ciebie o korpo zapomnij.
Znowu ludzie będą odpisywać na te twoje wysrywy a ty będziesz sie masturbował do tego...
Komentarz usunięty przez autora
Ludzie mu odpisują a on za pare dni kolejny raz wrzuca z anonimowych te wysrywy i tak co pare dni/tygodni...
Po prostu szkoda mi ludzi którzy tracą swój czas i na poważnie mu odpisują a on i tak ma to gdzieś i zaraz będzie pytał o to samo.
Tutaj tylko kilka pierwszych z brzegu wpisów tego trolla
https://www.wykop.pl/wpis/46961757/anonimowemirkowyznania-mirki-i-mirabelki-tl-dr-czy/
https://www.wykop.pl/wpis/46191935/anonimowemirkowyznania-rzucam-sluzbe-w-wojsku-po-5/
https://www.wykop.pl/wpis/46367091/anonimowemirkowyznania-dlaczego-tak-bardzo-paraliz/
https://www.wykop.pl/wpis/33111601/korposwiat-korpo-pracbaza-studbaza-rozwoj-tl-dr-ko/
https://www.wykop.pl/wpis/31995929/obecnie-24-lata-sluze-jako-zolnierz-te-3-8k-netto-/
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez autora
Bajkopisarz i troll, bo byłem żołnierzem xD?
Kazdy sprawny typ sie tam dostaje i tyle.
Obecnie ucze sie angielskiego (uzywam na co dzien - rozowy pasek)
Niemiecki - kursy indywidualne + grupowe (obecnie A2) + nauka wlasna
Excel (przerobilem tabele przestawne i juz pelen luz)
Podstawy rachunkowosci, wiem ze z umiejetnosci rozpisania bilansu przedsiebiorstwa nic mi nie da, ale dobry
@Marqss: tak bede walił konia tygodniami.
Pytam o w/w opcje co byś zrobił na moim miejscu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie pytam czy odejšć z państwowej posady, bo już to zrobiłem. W planach miałem studia zaoczne w krk+gowno etat w cap/praktyki w EY*
*czekam na ostatni etap rekrutacyjny
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Poza tym ucze sie excela (tabele przestawne ogarnalem), przed studiami zaczalem zaglebiac podstawy rachunkowosci. Wiem ze znajomosc bilansu i aktywow pasywow mi na razie nic nie da, ale od czegos trzeba zaczac.
Troche matematyki robie (macierze, calki) bo sie omawiam matmy na
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
To w 80% prawda, trolowałem, bo to lubiłem. Ale byłem zolnierzem xD choc ciezko w to uwierzyc, ale to wykop gdzie moi rówieśnicy nie trzymali dziewczyny za rękę, soo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez moderatora